Czy w ogóle jest jeszcze sens pisać książki? | Marcin Królik

Właściwie to pytanie powinno brzmieć inaczej. Bo że książek sensu pisać nie ma, to chyba wie każdy, kto kiedykolwiek próbował się tym zajęciem parać. Kasy, o ile nie nazywasz się Remigiusz Mróz, tyle z tego co kot zwymiotuje. Serc szacownej noblowskiej akademii, o ile nie masz właściwych...

[domanPL]

"kasy" no tak .. myślałem że książki pisze się z pasji a nie tylko dla pieniędzy. jeśli ktoś pisze z pasji to ma gdzieś czy mu się opłaca czy nie porostu pisze bo to kocha.

[m.....r]

Można żyć z pisania całkiem nieźle, pod warunkiem, że pisze się kod źródłowy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[wuadek]

@mirkometr: Kod da winczi albo Chary Potera.

[pytlar]

tak, bo ostatnio probowalem kupic ksiazke na kindla. Nie ma, absolutnie zadnego legalnego wydania. Za to bylo na chomiku. Wuj wam wydawcy to raz, 666 wujow w poslady dla kmiotow z sejmu, ktore ustalily VAT 23% na elektorniczne ksiazki

[ZabobonZamyslny]

Podobno J Zieba sprzedal bardzo duzo ksiazek o ukrytych terapiach, nie znam liczby, ale sie za glowe zlapalem, bo nie wiedzialem, ze ktos jeszcze czyta ksiazki

[d.....y]

A czy jest sens grać na żywo muzykę dawną?

[ZabobonZamyslny]

@dr_alexey: chyba nie, bo dzis jest nowa, trzeba isc z duhem czasu, a gdybysmy chcieli poznac cala muzyke, to nie starczylo by czasu