Jak łowią bez opamiętania to dla fok już żarcia nie wystarcza i wyjadają ryby z sieci. Jak tak się będą rybacy zachowywać to komuś odbije i podpalą im te stateczki. Prawdziwym powodem ich problemów są olbrzymie zachodnie statki które czyszczą wody z ryb.
W 2008 roku komisja Europejska ustaliła, że europejskie floty rybackie prowadzą połowy w tak szybkim tempie, że stada ryb nie są już w stanie się regenerować.
@masakrator_lewakow: Kolejny który czytać nie potrafi. Gdzie ja napisałem że chcę im statki podpalać? W którym #!$%@? miejscu tak napisałem? Duże statki czyszczą wodę z ryb, dla małych kutrów i dla fok nic nie zostaje. Odpuść sobie internety na jakiś czas i wróć do podstawówki.
Tutaj raport Greenpeace, nie lubię ekoterroryzmu, ale wygląda sensownie (i ma obrazki dla ciebie).
@Masson: Chłopie - Szwecja wybije 900 a populacje w Polsce obliczają na 300. Jeśli foka jest szkodnikiem to ptaki są szkodnikami, morświny są szkodnikami a przede wszystkim ludzie są szkodnikami. A porównywanie szkód na prywatnych polach do "strat" rybaków jakby ryby należały do nich to gwałcenie logiki.
za każde wypłynięcie podczas zakazu np. z okresu tarła czy migracji, będzie #!$%@? do Straży Przybrzeżnej
@WodzNaczelny: Czemu mówisz o tym jakby to było coś złego? Powinieneś zgłaszać takich kłusowników (bo tak się nazywa odławiających nielegalnie zwierzynę, prawda?) i być z tego dumnym.
@WodzNaczelny: Widać, niezależnie czy rybak morski czy śródlądowy to cwaniakowanie ma w genach, jak nie przykłusuje to aż łapy go palą. Kiedyś taki jeden dzierżawił jeziorko niedaleko Szczecina, podczas jego działalności złowienie ryby większej od dłoni graniczyło z cudem, takie ryby jak krąp to lądowały na brzegu bo jak to stwierdził,to chwasty, wreszcie ludzie z okolicznej miejscowości się zebrali i mu wpierdziel spuścili i zakończyła się kariera rybaka jeziorowego.Nie licząc
Info z pierwszej ręki: 1. Rybacy często robią taki myk, że pomimo limitów można mieć ileś tam procent gatunku którego już nie można łowić, np łosoś, więc rybacy ściemniają, że złowili 90% troci i 10% łososia, a na prawdę jest odwrotnie ¯\_(ツ)_/¯ 2. Foki mogły się zaplątać w sieć i zdechnąć (te które znaleziono z cegłami). Rybacy nie chcieli ich przywozić do portu, bo trzeba by dezynfekować cały kuter, dodatkowo z bomby
5. Dodatkowo jeszcze taka informacja: Gdyby tak naprawdę limity w Polsce były przestrzegane to łososia nie można byłoby łowić jeszcze przed początkiem wiosny ( ͡°ʖ̯͡°)
@Trevize: Nope, znajomy, kolegi ma kuzyna, co jego żony szwagier zna didżeja na dyskotece w miejscowości z której pochodzi facet co jego syn pracuje jako inspektor ochrony rybołówstwa ( ͡º͜ʖ͡º)
Uwielbiam taką politykę, i takich Januszów przez lata w d... ma się ekologie, (bo to ściema złej Eu) nawet nie można tego nazwać "ekologią" dbanie o czystość swoich rzek, każda świadoma osoba wie jak wyglądają PL rzeki, później się dziwią Janusze ze Bałtyk brudny, że ryb nie ma, albo są chore . Nie wspomnę nawet o nadmiernych połowach, ale co tam cała wina na 300 fok spada. Brawo !!
więcej zanieczyszczeń (komunalnych, oraz spływ nawozów z pól, oraz zanieczyszczeń z hodowli zwierząt) = więcej azotu i fosofru = rozwój glonów, które obumierając opadaja na dno gdzie bakterie żywiące się nim zużywają cały tlen = bałtyk umiera @k_s_lis_:
@k_s_lis_: Wybacz ale prawdziwych oczyszczalni w PL jest mało, oczyszczalnia mechaniczną w XXI wieku to relikt, wodą jest zatruwana jak wymienił @syn_admina + metale ciężkie
Obrońca rybaków, może sam nim jesteś dlatego tak mówisz. Foki nic złego nie robią, to jest ich pożywienie, a jeśli uważasz, że trzeba je pozabijać, to musisz mieć nierówno pod sufitem
@alcest: Czyżbym się pomylił? Tego argumentu nie można użyć w odniesieniu do każdego stworzenia? Wytłumacz mi proszę gdzie popełniam błąd, ponieważ jak już pisałem nie walczę z puentą tylko z argumentem który do niej doprowadził
To taki typ ludzi, że własną matkę by zarżnęli, gdyby im z sieci wyjadała. Wiem, że jest konflikt interesów, ale fakty są takie, że Bałtyk przez ludzi stał się brudny, przez ludzi zaledwie 300 fok jest na polskim wybrzeżu, przez ludzi stada ryb są przetrzebione. Na lądzie podobnie - z 312500 km2 zaledwie kilkaset jest w dobrym przyrodniczo stanie i jeszcze to jest atakowane. Więc ludzie nie doprowadzili do dobrego, tylko do
Nikt nie mówi o tym co rybacy zgotowali mieszkańcom morza ( foki , morświny) bo jest to tak haniebne że wyklucza tych ludzi (rybaków) z jakiegokolwiek człowieczeństwa.
@Vilyen: Panie po prostu był holokaust morski ludzie mordowali bez opamiętania mieszkańców morza (foki , morświny) po to by powiększyć swe kieszenie kosztem ich życia a gdy odrodzono to co człowiek zniszczył to historia zatoczyła koło i robią znowu to samo.
Komentarze (188)
najlepsze
Tutaj raport Greenpeace, nie lubię ekoterroryzmu, ale wygląda sensownie (i ma obrazki dla ciebie).
Do powiązanych nie mogę
Komentarz usunięty przez moderatora
@WodzNaczelny: Czemu mówisz o tym jakby to było coś złego? Powinieneś zgłaszać takich kłusowników (bo tak się nazywa odławiających nielegalnie zwierzynę, prawda?) i być z tego dumnym.
Ofc mowie to jako zapalony... wedkarz ;)
1. Rybacy często robią taki myk, że pomimo limitów można mieć ileś tam procent gatunku którego już nie można łowić, np łosoś, więc rybacy ściemniają, że złowili 90% troci i 10% łososia, a na prawdę jest odwrotnie ¯\_(ツ)_/¯
2. Foki mogły się zaplątać w sieć i zdechnąć (te które znaleziono z cegłami). Rybacy nie chcieli ich przywozić do portu, bo trzeba by dezynfekować cały kuter, dodatkowo z bomby
Gdyby tak naprawdę limity w Polsce były przestrzegane to łososia nie można byłoby łowić jeszcze przed początkiem wiosny ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wspomnę nawet o nadmiernych połowach, ale co tam cała wina na 300 fok spada. Brawo !!
źródło: comment_2zO02dGGDm3XeduBytv1vgfbSGJzNJQi.jpg
Pobierz@k_s_lis_:
Obrońca rybaków, może sam nim jesteś dlatego tak mówisz. Foki nic złego nie robią, to jest ich pożywienie, a jeśli uważasz, że trzeba je pozabijać, to musisz mieć nierówno pod sufitem