Pracujący rodzice poświęcają więcej czasu na naukę z dziećmi niż bezrobotni
Najnowsze wyniki badań Instytutu Badań Strukturalnych nie pozostawiają złudzeń. Twierdzenia, że kobiety spędzające więcej czasu w domu lepiej zajmują się edukacją swoich dzieci, można włożyć między bajki. Problem leży zupełnie gdzie indziej.
A.....e z- #
- #
- #
- #
- #
- 166
- Odpowiedz
Komentarze (166)
najlepsze
Nawet w treści jest informacja, że tak na prawdę to nie fakt: pracowania bądź nie, decyduje o tym a (któż by się spodziewał?) wykształcenie i podejście do życia rodziców czy też wartości wyniesione z domu.
Czyli klasyczny przypadek manipulacji statystykami aby coś pokazać ładnie bądź nie. Korelacja nie implikuje związku przyczynowego - tak też jest tutaj.
To Karynowość/Januszowość rodziców determinuje zarówno "bezrobotność" jak i mniej czasu na naukę z dziećmi. A nie sama "bezrobotność" jako taka, determinuje mało czasu poświęconego na naukę z dziećmi. To wszystko jest w tym artykule - skąd
Komentarz usunięty przez moderatora
Koszyk wzrok ornych składa się w większości z nieudaczników, którzy powinni wziąć się w garść zamiast plakusiac po kątach.
Ciężko to było 20 lat temu w 98, a nie teraz gdzie pracy jest mnóstwo.
@panna-Wanda: Przy większej patologii nie tylko powinno ograniczać się władzę rodzicielską, ale i dzietność. Sorry, wiem, że to metody faszystowskie, ale stoimy przed dużym wyzwaniem cywilizacyjnym i masowym zastępowaniem człowieka przez maszyny i AI. Kolejne jednostki z FASem i IQ 80 będą miały coraz większy problem z adaptacją do nowych warunków, a utrzymanie wszystkich na rozsądnym socjalu może
Matka, której cały dzień nie ma w domu nie da tego dziecku. Może potem
@dziejo: Rozwiń? Zwłaszcza to wyszczególnienie.
U nas bardzo mało się o tym mówi co jest związane z poprawnością polityczną i chęcią nieurażania matek posyłających dzieci do żłobków. Poziom kortyzolu wśród dzieci w