Abstrah$!ąc od tej całej bandy oszołomów i fanatyków, ja również nie życzyłbym sobie nagrywania mnie bez mojej zgody, że o rozpowszechnianiu mojego wizerunku nie wspomnę...
@LouisCypherr: Powtórzę to, co napisałem w komentarzu trochę wyżej - jeśli babsko przyszło drzeć ryja w miejsce publiczne, to liczyła się z tym, że będzie telewizja, prasa i że dostanie pałą między żebra (czego akurat jej życzę). I ponownie... mam nadzieję że w domu jej rodzina po obejrzeniu tego filmiku powie jej co o niej myśli i dostanie drugi raz pałą między żebra. A co! Z jajem trzeba do życia
Zadziwiające jest to, że krzyżem tak naprawdę nikt się nie interesował dopóki Komorowski nie udzielił wywiadu w GW o tym, że krzyż trzeba usunąć. Wtedy ochrzczeni ateiści zaczęli czuć się urażeni krzyżem i zawłaszczaniem przestrzeni publicznej. Po czym Sz.P. Komorowski wyznaczył datę i godzinę spektaklu tak, aby media mogły przygotować sobie najlepsze miejsca do relacji na żywo i mieć zapełnioną ramówkę oraz temat zastępczy na kilka kolejnych dni. Ciekawy także jest sposób
@gc89: Myślę, że krzyż jednak jest ważniejszy i współcześni męczennicy broniący krzyża, też są ważni, oni kiedyś będą beatyfikowani, tak samo jak św. Lech i Maria K.
@kompetencja: Nie zapomnij o świętych J.Kaczyńskim i Macierewiczu! Przecież to są prawdziwi patrioci i bohaterzy, którzy teraz ryzykując własnym zdrowiem i życiem robią co w ich mocy by nie pozwolić Żydom z PO zatuszować PRAWDY o tym ludobójstwie z 10 kwietnia!
@JokerBonifacy: Po to żeby pokazać społeczeństwu, że Ci obrońcy krzyża to banda hipokrytów, ograniczonych umysłowo d!$##i. Poza tym koleżanka mogła tam pójść, miała takie samo prawo jak ta cała zbieranina. Zwróć uwagę jak zachowują się zwolennicy pozostawienia krzyża , a jak przeciwnicy i Ty jeszcze nieudolnie ich bronisz, jesteś taki sam.
1. W sporej mierze nie d$$%#e, a po prostu ludzie chorzy psychicznie
2. Koleżanka nie miała takiego samego prawa, bo banda dzikusów od jakiegoś czasu okupuje ten fragment przestrzeni publicznej i teraz nawet w spokoju nie można tam stanąć i ewentualnie zadumać się. Krzyżacy nazywają siebie obrońcami pamięci, ale wszystko co robią jedynie uniemożliwia normalnym ludziom spokojne i godne wspominanie ofiar. Szanuję prawo rodzin ofiar do prywatności i nieangażowania
Komentarze (246)
najlepsze
1. W sporej mierze nie d$$%#e, a po prostu ludzie chorzy psychicznie
2. Koleżanka nie miała takiego samego prawa, bo banda dzikusów od jakiegoś czasu okupuje ten fragment przestrzeni publicznej i teraz nawet w spokoju nie można tam stanąć i ewentualnie zadumać się. Krzyżacy nazywają siebie obrońcami pamięci, ale wszystko co robią jedynie uniemożliwia normalnym ludziom spokojne i godne wspominanie ofiar. Szanuję prawo rodzin ofiar do prywatności i nieangażowania