@Rst00: @dzikuZplasriku: Idealny przykład jak działa psychologia tłumu, zapewne wiele z tych ludzi nawet nie wie po co się zatrzymało bo tylko patrzyli na rych z przodu.
Jak zdawałem na prawko 16 lat temu, to uczyli mnie, że podczas gwałtownego deszczu, gdzie widoczność jest bardzo słaba, najlepszym rozwiązaniem jest zjechać na pobocze i przeczekać burzę. Tylko, że wtedy autostrad za bardzo nie było i mowa była o drogach krajowych, aby zjechać gdzieś na parking albo szerokie pobocze przy polu. Jak to ma się teraz do autostrady? Takie zatrzymanie się na pasie awaryjnym podczas gwałtownej burzy gdzie widoczność jest na
@Zbiniu: Na pasie awaryjnym to pikuś ale tam ustali pod wiaduktem na środku drogi bo nie pada , a później płacz że ciężarówka wbiła się w kilka aut jak ustaną na środku bo deszczyk .
@Zbiniu: widoczność nie jest przecież jakaś tragiczna, wystarczy jechać wolniej. O wiele gorszą widoczność masz jak jedziesz nocą przez wieś, tutaj prosta równa droga, wystarczy jechać wolniej. Kompletnie nie rozumiem po cholerę ci ludzie tam stawali.
To pokazuje skale n----------a naszych kierowców, trzeba mieć nasrane we łbie żeby tak stać na autostradzie - bo deszczyk pada i szkoda autka jak jakiś debil wyżej napisał.
Przy egzaminie na prawo jazdy powinny być obowiązkowe testy na inteligencję... a takim debilom to powinni walić kary za narażanie zdrowia i życia innych uczestników ruchu.
Przy egzaminie na prawo jazdy powinny być obowiązkowe testy na inteligencję..
@Telofaza: Testy na prawo jazdy są niejako testami na inteligencje. Choćby to słynne pytanie o wymiar tablicy rejestracyjnej. Jak ktoś inteligentny przygotowując się do egzaminu przegląda pytania i trafi na takie czy jemu podobne od razu skapnie się przy podanych 3 odpowiedziach że tylko jedna pasuje wymiarami do podłużnej jednorzędowej tablicy o której jest pytanie, a pozostałe 2 układają
Ja też jechałem w tej burzy. I sam zastanawiałem się, czy tego nie zrobić. Były takie momenty, że musiałem zatrzymać się na środku drogi, bo nie dało się jechać. To nie są żarty, wycieraczki nie dawały rady zbierać deszczu i gradu z szyb, przez większość czasu jechałem 20 - 30 km/h i uwierzcie mi - byłem kurła najszybszym kierowcą na tym odcinku. Do gwałtownego deszczu dodajcie sobie walący grad, przez który macie
@Trinitrotoluen456: Skoro nie dało się jechać to co robi autor nagrania? Myślałeś co by się stało gdyby ktoś bardziej ogarnięty wjechał Ci w tył auta? Serio zatrzymanie się na środku autostrady uważasz za dobry pomysł?
Można zrozumieć kierowców stojących na pasie awaryjnym, ok. Ale kurde zatrzymać się na środku drogi tylko po to by być pod wiaduktem... Jakby trafiła się ciężarówka, która musi za wszelką cenę dowieźć bułki, to by nie było tak wesoło ( ͡°ʖ̯͡°)
Przejechałem wczoraj prawie całą Polszę w poprzek wracając z majówki ( Mazury - Wrocław ) i szczerze to nic mnie już nie zdziwi... W tej sytuacji powinni zwolnić do minimum dostępnego na autostradzie ( 40km/h) i dojechać sobie na MOPa. Stanie i chowanie się pod mostem przed gradem to jest czysty idiotyzm....
W tej sytuacji powinni zwolnić do minimum dostępnego na autostradzie ( 40km/h)
@Epic00: To co mówi @One_Stone to jest prawda. To o czym mówisz, to jest wymaganie, które dotyczy pojazdów uprawnionych do poruszania się po autostradzie - aby taki pojazd mógł jechać autostradą, to musi być w stanie rozwinąć prędkość większą niż 40km/h, cytując:
Autostrada – oznacza drogę dwujezdniową, oznaczoną odpowiednimi znakami drogowymi, na której nie dopuszcza się ruchu
Komentarze (422)
najlepsze
Jak to ma się teraz do autostrady? Takie zatrzymanie się na pasie awaryjnym podczas gwałtownej burzy gdzie widoczność jest na
@Telofaza: Testy na prawo jazdy są niejako testami na inteligencje. Choćby to słynne pytanie o wymiar tablicy rejestracyjnej. Jak ktoś inteligentny przygotowując się do egzaminu przegląda pytania i trafi na takie czy jemu podobne od razu skapnie się przy podanych 3 odpowiedziach że tylko jedna pasuje wymiarami do podłużnej jednorzędowej tablicy o której jest pytanie, a pozostałe 2 układają
@Epic00: To co mówi @One_Stone to jest prawda. To o czym mówisz, to jest wymaganie, które dotyczy pojazdów uprawnionych do poruszania się po autostradzie - aby taki pojazd mógł jechać autostradą, to musi być w stanie rozwinąć prędkość większą niż 40km/h, cytując: