Skąd Słońce bierze energię i jak można mu ją odebrać?
Każdy kto śledzi okołonaukowe newsy zdaje sobie sprawę, że miesiąc bez wspomnienia fuzji jądrowej to miesiąc stracony. Cały czas jesteśmy blisko (zwykle o krok) od pozyskiwania energii... ale z drugiej strony korzystamy z niej od lat. Węgiel i ropa to też energia słoneczna. Jest jeszcze fotowoltaika

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 63
- Odpowiedz
Komentarze (63)
najlepsze
@dkm17 ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Korzystając z okazji to chciałbym Ci podziękować za te wszystkie filmy i filmiki, które nagrywasz. Oglądać je to czysta przyjemność. I jakby nie to, że aktualnie jestem w ciężkiej sytuacji (pechowe zdarzenie losowe) na pewno okazałbym wdzięczność również na patronite. Niestety
1. Skoro te półprzewodniki robi się a pierwiastka z 4 elektronami walencyjnymi, to dlaczego nie robi się je z węgla tylko z krzemu?
2. I trochę mniej wygodne pytanie: po ilu latach zwraca się inwestycja w panele słoneczne? Jak bardzo spada ich sprawność w czasie użytkowania?
1. Węgiel ma wiele odmian alotropowych, które są półprzewodnikami - grafen, grafit... krzem jest jednak powszechniejszy i wygodniejszy (np. nie tworzy łatwo związków chemicznych, nie spala się w niskiej temperaturze, tworzy regularne kryształy metodą Czochralskiego itd.)
2. Po 7-10 przy zachowaniu obecnych cen energii. Panele z IKEI mają 25 lat gwarancji. Oczywiście z czasem ich sprawność spada, ale szacunki o jakich słyszałem to maksymalnie 0,5-1% sprawności rocznie po 10-15
Mamy 620 MILIONÓW ton wodoru w 616 MILIONÓW ton helu na sekundę. Czyli deficyt masy to 4 miliony ton a nie 16 ton. związku z tym w ciągu sekundy Słońce produkuje 500 000 razy (a nie dwa!) więcej energii niż potrzebujemy rocznie na Ziemi. Błąd w notatkach (ucięte zera) przerodził się w błąd w obliczeniach. Mea culpa.
kurcze, to by mogło być hasło polskiej skarbówki xD
Źródło: Wikipedia