Miałem przyjemność jeździć ciągnikiem siodłowym z instalacją LPG, pobierał około 30% gazu resztę stanowiła ropa, moc miał wg mnie większą (te same tony na naczepie z kolegami a pod górę nie mieli szans nawet maszynami 20hp mocniejszymi) miał większą kulturę pracy i po płaskim palił mniej, w górach mu nie żałowałem to sumarycznie kosztowo podobnie do samej ropy, niestety dokonał żywota przez różowego paska co stwierdził że zdąży a wyszło jak wyszło
@DzikiChleb: Volvo fh 400(bieda edition) 2007r euro5, ale z gazem chodziło jak 440, zasada w sumie podobna do tego dotrysku benzyny z artykułu, u mnie rozwiązane było w ten sposób że gaz był podawany przed kolektor ssący poprzez wtryskiwacze podobne do tych w sekwencji, a dawke ropy regulował przez zaniżanie wartości ciśnienia doładowania docierającej do sterownika silnika więc dawka była w okolicach stechiometrycznej.
Nadal to męczenie trupa. Silnik spalinowy jest na skraju żywota. Każde parę % więcej sprawności wymaga dużej komplikacji całego układu wtryskowego i reszty podzespołów. Dodatkowo te 60% sprawności zostało osiągnięcie bez natryskiwania oleju na gładź cylindra (zabiera trochę ciepła) i pewnym kombinacjom, które w seryjnym silnikach wymagałby kosmicznych powłok na wszystkich współpracujących częściach, a i tak nie były tak trwałe bez filmu olejowego. Podsumowując w laboratorium to może i fajnie wygląda, ale
@WesolySromek: Jednak wydaje mi się, że skoro temat główny dotyczy silnika spalinowego, to określenie "super wydajny" odnosi się do silników spalinowych w ogóle, więc jest poprawne. Po prostu czepiasz się niepotrzebnie fragmentu wyrwanego z kontekstu, który w kontekście ma sens.
@Natsu9: benzyna jest zapalana przez samozapłon oleju napędowego podobnie jak gaz w gazodieslu, Polacy już dawno praktykują ale z paliwem tańszym i wyżej oktanowym LPG( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (23)
najlepsze
¯\_(ツ)_/¯