@6REY1MISTERIO9: Byłem sobie dziś z loszką w Decathlonie, gdyż chciała sobie wybrać ciuszki do biegania. Wchodzimy do sklepu i już od pierwszego rzutu okiem go zauważyłem - kilkuletni dzieciaczek z------------y po sklepie z gałą i drący się wniebogłosy - standard jak na Decathlon. Olałem.
Loszka wybiera ciuszki, ja oczywiście przytakuję, że tak, ładne, pasuje ci, przewiewne na pewno. Idziemy do przymierzalni. Ona się chowa za kotarą, mówi żebym trzymał i nie podglądał jak przymierza stanik. No ok, prywatność, rozumiem. Stoję więc tak sobie i trochę mi się nudzi. I nagle uderzenie w tył pleców. Odwracam się, a z tyłu ten dzieciaczek z nunczakami ze stojącego nieopodal stoiska Aikido. Uśmiechnąłem się w jego stronę. Odszedł. Po kilku chwilach to samo - cios w plecy, za mną ten dzieciaczek. I jeszcze
1. Czy na pewno wiadomo kto jest tutaj kim? Co z tego typa za instruktor i którego stylu oraz co sobą reprezentuje ten drugi? Nie każdy się chwali tym, co trenował i nie każdy się bawi w oficjalne stopnie, więc "uliczny fighter" to może być bardzo szeroki termin. Sposób w jaki przed wyprowadzeniem uderzenia porusza rękami ten "ulicznik" pozwala mi podejrzewać, że chyba jednak mógł coś trenować. 2. Każdy może wyrwać uderzenie,
@fAzI: no nie widzę...wydziarany jest instruktorem? ...bo ten Latynos w dresach ma 2 czarnych sekundantów w luźnych gaciach, co sugeruje, że mogą być "wojownikami Harlemu" czy innego Compton...z drugiej strony dziary mogą sugerować, że jest to facet z nizin...a gościu z pomocnikami to jakiś guru z wyznawcami...także konfuzja i niepewność (⌐͡■͜ʖ͡■)
Komentarze (163)
najlepsze
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Wchodzimy do sklepu i już od pierwszego rzutu okiem go zauważyłem - kilkuletni dzieciaczek z------------y po sklepie z gałą i drący się wniebogłosy - standard jak na Decathlon. Olałem.
Loszka wybiera ciuszki, ja oczywiście przytakuję, że tak, ładne, pasuje ci, przewiewne na pewno. Idziemy do przymierzalni.
Ona się chowa za kotarą, mówi żebym trzymał i nie podglądał jak przymierza stanik. No ok, prywatność, rozumiem. Stoję więc tak sobie i trochę mi się nudzi. I nagle uderzenie w tył pleców. Odwracam się, a z tyłu ten dzieciaczek z nunczakami ze stojącego nieopodal stoiska Aikido. Uśmiechnąłem się w jego stronę. Odszedł. Po kilku chwilach to samo - cios w plecy, za mną ten dzieciaczek. I jeszcze
2. Każdy może wyrwać uderzenie,
No ale warto wspomniec, ze ten bokser to byly mistrz swiata wagi ciezkiej Ray Mercer, to juz troche zmienia postac rzeczy ;)
...no nie do końca, bo nie wiadomo który jest który...
no nie widzę...wydziarany jest instruktorem? ...bo ten Latynos w dresach ma 2 czarnych sekundantów w luźnych gaciach, co sugeruje, że mogą być "wojownikami Harlemu" czy innego Compton...z drugiej strony dziary mogą sugerować, że jest to facet z nizin...a gościu z pomocnikami to jakiś guru z wyznawcami...także konfuzja i niepewność (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)