Polacy pokochali kamerki, a policja zaciera ręce. Tylu zgłoszeń nie było...
Polacy pokochali kamery samochodowe i coraz częściej zarejestrowane przez nie wykroczenia wysyłają na specjalne policyjne skrzynki. W 2017 roku wysłali o 34 proc. więcej zgłoszeń niż rok wcześniej.
JestemTard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 361
- Odpowiedz
Komentarze (361)
najlepsze
?????
Tym bardziej, że dostali nowe Insignie.
(╯°□°)╯︵ ┻━┻ #!$%@?ący tytuł. On sugeruje, że staliśmy się większymi donosicielami i typowe "polactwo" co to tylko chce #!$%@?ć bliźniemu swemu. A to bzdura!!! W rzeczywistości chodzi o poprawę bezpieczeństwa nas wszystkich i tępienie #!$%@?ów! Plus inne profity, jak łatwość udowodnienia winy innemu kierowcy itd.
Komentarz usunięty przez moderatora
@Irving_Washington: Zeznania można złożyć na najbliższym komisariacie.
@Prosto_z_Djibouti: ja używam viofo A119, wydaje się spoko ale drogawa. Jakość obrazu tip-top
Czekaj, ale odchodzi im konieczność obserwowania pierdyliarda miejsc na drogach na raz. To chyba dobry bilans, co? Tak, w większości miejsc nic się nie dzieje. Ale tam gdzie się dzieje - ktoś musi obserwować. Nie jest to proste dla policji. Dzięki temu, że kierowcy sami nagminnie nagrywają policja dostaje te cenne 5% wartościowych materiałów, dzięki którym może działać skuteczniej.
A oni nie są tam żeby żreć pączki tylko pracować
@FanNWO: no to posadzić praktykantów przed monitorem i niech wybierają te które są ważne ;)