@Lynx_Lynx: W tych czasach pasy bezpieczeństwa na tylnym siedzeniu to była wielka rzadkość. Samochody produkowane w PRLu miały zwykłe pasy statyczne tylko dla kierowcy i pasażera na przednich siedzeniach. Mało tego- obowiązek zapinania pasów wprowadzono w Polsce jakoś tak pod koniec lat 70 XX wieku. Wcześniej nikt praktycznie nie używał pasów, bo uchodziło to za obciach (wiele marek nie posiadało w ogóle pasów).
Klastyczne ZSRR pitolą 500 zł słów ale nie powiedzą najważniejszego jak szybko jechali ( ͡°͜ʖ͡°) I tak jestem w szoku że robili takie testy jeśli nawet jechali 40 km/h to manekiny tego nie przeżyły.
To nie jest test zderzeniowy, bo te z założenia mają służyć późniejszym pracom nad poprawą bezpieczeństwa pojazdu. Ten przedstawiony filmik to po prostu #!$%@? auta o ścianę i drapanie po głowie mówiąc: Patrz Sasza jak się rozwalił.
Pierwsze auto w moim domu! Mam jeszcze z niego fotel obity czerwonym skajem, oczywiście bez zagłówków. Jakbym dobrze poszukał to mam też z niego lewarek, który ma autko zatopione w gałce (ʘ‿ʘ)
@xdagadsx: Szczyt elegancji i szyku, wytwór rodzimego rzemiosła do kupienia w każdym prywatnym sklepie motoryzacyjnym (za PRLu było takich mnóstwo!). Każdy szanujący się kierowca taksówki musiał miec coś takiego ( ͡°͜ʖ͡°)
@kuba70: @xdagadsx: Obowiązkowy przez pewien czas był także piesek kiwający głową. Wiele osób jeździło też z koralikami na fotelach, ale to już nie ze względu na szyk, tylko żeby ulżyć swojemu kręgosłupu ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (127)
najlepsze
Samochody produkowane w PRLu miały zwykłe pasy statyczne tylko dla kierowcy i pasażera na przednich siedzeniach.
Mało tego- obowiązek zapinania pasów wprowadzono w Polsce jakoś tak pod koniec lat 70 XX wieku. Wcześniej nikt praktycznie nie używał pasów, bo uchodziło to za obciach (wiele marek nie posiadało w ogóle pasów).
A co do poziomu bezpieczeństwa- nie było wcale
"Ludzi u nas mnogo!"
I tak jestem w szoku że robili takie testy jeśli nawet jechali 40 km/h to manekiny tego nie przeżyły.
Komentarz usunięty przez moderatora