Wystarczy wprowadzić zakaz sprzedaży na terenie lotniska, serwowania i wnoszenia na pokład samolotu alkoholu w bagażu podręcznym. Bagaż podręczny jest zawsze prześwietlany, więc problemu technicznego tutaj w ogóle nie ma. W niczym on nie pomaga, powoduje zagrożenie w razie np. ewakuacji i niestety w większości przypadków bardziej pobudza, niż uspokaja. Wszyscy na tym tracą, niestety. I żadne tłumaczenie zarabianiem na cłowym nie wchodzi w grę, inne rzeczy są ciekawsze do kupienia z
Komentarze (143)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora