Domagają się tylko aut elektrycznych na australijskich drogach do 2030 roku

Australijska Partia Zielonych ogłosiła projekt zakazujący sprzedaży aut z silnikiem diesla oraz silnikiem spalinowym na terenie całej Australii od 2030 roku. Zachęcić do zakupu "elektryków" mają obniżki podatków, zwolnienia z ceł i opłat za rejestrację pojazdów.

[kjungst]

HAHAHAHA. to teraz popatrzcie sobie jak australia jest wielja i jakie odkeglisci sa miedzy miejsciwosciami. Jedynie zachodnie wybrzeze jest gesto zaludnione. Reszta to sa polacie rownin. Ale jak zwykle jakis idiota oderwany od rzeczywistosci rzuci haslo i ludzie to komentuja.

[anon-anon]

@kjungst: ~600km. I się musiałem ze 2 razy zatrzymać. W tym raz na tankowanie. Te ~20 minut w sam raz aby coś przegryźć, odświeżyć i kości rozprostować. Bez problemów w tym czasie autko elektryczne się może się podładować na dedykowanej stacji.

Nieźle mi się tu mieszka, a ty tam uważaj aby ci łba maczetą nie ścięli.

I z tego powodu taki ciągnik Tesli ma 800km zasięgu z prędkościami autostradowymi z pełnym ładunkiem.

[anon-anon]

@stillhet: Wyjeżdżasz z domu z pełnym akumulatorem - Model 3 LR ma ~500km przy 120km/h w przyzwoitych warunkach. Model S 100D trochę mniej.
2 zatrzymania po 10 - 15 minut przy 600km trasie aż nadto wystarczą by przy okazji podładować na resztę i to z dużym zapasem.

Zakładając gęstą sieć ładowarek można przyjechać z dobrze opróżnionym akumulatorem i w 15 minut naładować 200km ( w pół godziny 300km).
Potem gaz do dechy

[potwur2137]

Chce widzieć ten płacz jak się okaże, że po prostu zacznie brakować prądu.

[Faraday]

@aloalo83: Zużycie energii elektrycznej nie jest takie samo przez całą dobę.
Jak znajdę czas, to poszukam :)

[anon-anon]

ślad ekologiczny to też dobra kwestią. Ale nie zgodzę się, że prądu nie braknie. Wyobraź sobie, że wszystkie obecne auta są na prąd i wszyscy na noc włączają je do ładowania.

I nic się nie stanie bo auta w większość czasu stoją bezczynnie, EV ładują się powoli - ot będziesz miał normalne zużycie jak w dzień. EV to sam zysk - w nocy mamy nadmiar prądu i grzejemy powietrze.

Z kolei minister energii