Maszyny przejmą kontrolę nad ludzkością. Zrobią to jednak bardzo subtelnie
Bunt maszyn będzie zdecydowanie mniej spektakularny niż nam się wydaje. Poza tym wcale nie będzie buntem. Maszyny zrobią tylko to czego od nich zarządamy. I je za to znienawidzimy...
nikto z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 77
- Odpowiedz
Komentarze (77)
najlepsze
Bardzo rzadko i w bardzo nielicznych miejscach, toteż zdecydowana większość nie miała okazji się przyzwyczaić.
Poza tym w ostatnim wieku, w sporej części planety triumfują rządy głupoty z mandatu ludu - mediokracji zwanej dla niepoznaki demokracją.
Sam więc widzisz, że większość ma prawo obawiać się takiego obrotu sprawy, bo rządy inteligencji i rozsądku stoją mocno w opozycji do tego co chce lud.
Głupia inteligencja może być równie, a być może nawet bardziej szkodliwa, wszystko zależy bowiem od tego nad czym będzie miała kontrolę.
Zakładając powstanie głupiej korporacyjnej SI, której celem jest podniesienie wyceny spółki(cel każdej korpo).
Jesli taka SI będzie miała dostęp (i prawo kontrol) do wielu realnych systemów, jest w stanie wydać takie decyzje które spowodują gdzieś
Ale już sprzęt wojskowy jest ekranowany jakoś.
Inna sprawa - EMP to gruba rura - cofa kraj do XIX wieku. Możliwe że gdyby AI było "umiarkowanym okupantem" ludzie by woleli słuchać się robotów niż zdecydować na nawet z góry wygraną wojnę za cenę luksusów.
1. Osoby inteligentne są przeciwko wojną to tylko patole mają nadmiar testosteronu więc zawsze marzą o jakieś bitwie.
2. A ai będzie inteligentniejsze od każdego człowieka więc nie będzie musiało posuwać się do prymitywizmu by wygrać.*
*ok oprócz seryjnych morderców bo oni zazwyczaj są inteligentni ale cóż stają się tylko i wyłącznie mordercami bo mają dość prymitywów i mają nadzieje, iż swymi czynami pozbędą się ich
3. Człowiek to bio maszyna wiec już
@machaunder: ??
Wojna jest środkiem do zrealizowania celu, dla AI nie obdarzonej zahamowaniami moralnymi (liczy się skuteczność) ubicie 5 miliardów ludzi jest takim samym "moralnym barbarzyństwiem' jak dla Ciebie przerwanie opakowania chipsów by dostać się do zawartości więc dla mnie to argument z d--y.
Jedyną opcją byłaby jakaś prostsza alternatywa ale nie wiadomo czy będą wtedy nanoboty.
Po co "kapitaliście" klienci na jego produkty? Ma autonomiczną fabrykę która dostarczy mu wszystko. Nie potrzebuje pomnażać pieniędzy (które - takie jak je teraz rozumiemy - stracą sens).
Po co utrzymywać
@sam-bady: Ty też trzymasz się modelu współczesnego. Po co w ogóle wtedy ludzie? Nawet kapitalista nie musi być człowiekiem.