@Tomek_i_Przyjaciele kurcze ale jednak musial przypomnieć to Sarajewo xD wszystko spoko ale to wszystko co powiedział w wywiadzie opowiada przy kazdym konkursie skoków. Dlatego czas odejść.
Moje przemyślenie przy czytaniu wywiadu było takie: kończy się pewna era. Era rzetelności, wykształcenia, intelektu. Zmienia ją era śmieszkowania, idiotyzmu i szybkich gównonewsów. Odchodzi Szaranowicz, na jego miejsce pojawia się John118 z komentarza o 2 wyżej.
Oczywiście to hiperbola, ale pomyślcie, czy coś w tym nie jest.
@bolo1: Ale zauważ, że kiedyś będziesz się chwalić, że słuchałeś komentarza Pana Szaranowicza na żywo. Ja mam nadzieję, że jednak jeszcze go przyciągną jakoś. Niech komentuje hobbystycznie na stare lata. Kuźwa ja odkąd pamiętam to komentatorem zawsze był p. Szaranowicz. Jego głos mnie uspokajał jak Małysz skakał po 150 metrów na skoczni k130. Dobrze napisałeś, kończy się era. A nowa będzie #!$%@?.
@bolo1: co za bzdura, kiedys ( do dzis) szpakowski walacy babol za babolem na antenie, dzis na takim eleven komentuja chlopaki znajacy od podszewki lige, potrafia przeprowadzic z pilkarzem z hiszpanii wywiad w jego ojczystym jezyku, przyglupy jak hajto to odstepstwo od reguly, w tych czasach trzeba miec poza glosem jeszcze wiedze, jest internet latwo wszystko zweryfikowac
@Mald: I Babiarza. Babiarza to każdy poprawia bo #!$%@? bzdury zawsze, nie wie kto jest na jakim miejscu, z jakiego kraju, myli zawodników... Z resztą po co są tacy komentatorzy? Przecież oni siedzą tam w budkach i patrzą na monitor tak jak my. To oni tam tylko jadą, żeby przeczytać mi na głos to co się wyświetla na ekranie? A i tak Babiarz coś #!$%@? i przeczyta nie ten wynik :D
"Żyję ze słowa. Jeśli słowo odchodzi, to muszę odejść i ja."
Pamiętam, że - w jednym z ostatnich swoich wywiadów przed śmiercią - Claude Lévi-Strauss, słynny francuski antropolog, humanista, autor niezapomnianej książki Smutek tropików (1955), powiedział: - Nie żal mi opuszczać tego świata. To nie mój świat. (Cytuję z pamięci).
A te nasze europejskie ośrodki sportów zimowych są już zbyt mieszczańskie, zbyt wybredne żeby się porywać na igrzyska. Nie chce im się brać tego kłopotu na głowę. Jeżeli zabezpieczenie igrzysk kosztuje już ponad miliard dolarów, to rzeczywiście staje się to absurdem.
I cóż w tym złego? Faktycznie organizacja igrzysk to finansowy absurd, zwłaszcza przy wymaganiach jaśnie komitetu. Żeby to miało sens, ktoś musiałby chcieć cały wielki kompleks sportowy wybudować i go wypromować.
Komentarze (50)
najlepsze
@fraps9800: Wieczność czeka.
( ͡º ͜ʖ͡º)
Oczywiście to hiperbola, ale pomyślcie, czy coś w tym nie jest.
#kiedystobylo
Bardzo lubię jak komentuje i mam nadzieję, że będzie komentował jak najdłużej.
Pamiętam, że - w jednym z ostatnich swoich wywiadów przed śmiercią - Claude Lévi-Strauss,
słynny francuski antropolog, humanista, autor niezapomnianej książki Smutek tropików (1955), powiedział:
- Nie żal mi opuszczać tego świata. To nie mój świat. (Cytuję z pamięci).
I cóż w tym złego? Faktycznie organizacja igrzysk to finansowy absurd, zwłaszcza przy wymaganiach jaśnie komitetu. Żeby to miało sens, ktoś musiałby chcieć cały wielki kompleks sportowy wybudować i go wypromować.