Nie ma biologicznej możliwości, niezależnie od polityki prorodzinnej, choćby skały srały a 500+ zmienili na 1000000 plus - żeby w Polsce nie było spadku ludności i kryzysu demograficznego. Roczniki boomu z lat 80 mają ostatnie kilka lat na rodzenie, dla większość kobiet z tego boomu już jest po ptakach - więcej dzieci mieć nie będą.
A potem wchodzą pokolenia prawie o połowę mniejsze, więc żeby nie było zapaści demograficznej musiałyby kobiety
Ludzi w wieku 25-40 lat masz niecałe 10 milionów, ludzi w wieku 10-25 masz niecałe 5 milionów.
Te 2,5 milionów kobiet musiałoby urodzić 10 milionów dzieci, żeby nie było zapaści. Załóżmy nawet, że urodzą po 3 dzieci - wciąż brakuje 2,5 miliona imigrantów.
@lonegamedev: A następne 80% debili myśli że płaci 18% :) Gość który po tym gównianym systemie "edukacji" umie dodawać i mnożyć to wśród tych sowieckich tłumoków - przestawiciel elity.
@RandomizeUsr0: Mniej oznaczałoby głodowe stawki dla emerytów.
Już za 20-30 lat na jednego emeryta będzie przypadał jeden pracujący. Wtedy będzie jazda, gdy ten jeden człowiek będzie musiał utrzymać siebie, emeryta, wojsko, policję i urzędników. Ewentualnie można kazać emerytom pracować prawie do śmierci, ale demokratycznie nie da się tego zrobić, bo będzie ich za dużo, aby ich przegłosować.
@mikolaj-von-ventzlowski: no to czemu nie glosuja na UPR lub KNP? To to samo, tylko bez radykalizmow Korwina. A prawda jest taka, ze ludzie po prostu maja w dupie i chca glosowac na socjalistow, ktorzy oobiecuja gruszki na wierzbie.
Nie krytykuję Pana Mentzena, ale chcę zwrócić uwagę na jedną rzecz. Ok. 15.-17. minuty wspomina on o aktywizacji osób bezrobotnych i tych, które żyją na zasiłkach. Moje pytanie do Was Mirki i Mirabelki - jak? Fabryki, w których można cokolwiek wytworzyć nie rosną jak grzyby w lesie. Reformy zachęcające do inwestowania w Polsce, nie są uchwalane przez miłościwie nam panujący parlament a następnie podpisywane w środku nocy przez wychwalanego tutaj prezydenta Dudę.
Emerytura obywatelska jest moim zdaniem optymalnym rozwiązaniem.
Bezskładkowa, niska (powiedzmy 1700 zł), równa dla każdego. Należna w pełnej wysokości każdemu obywatelowi Polskiemu który mieszkał na terytorium RP przez 50 lat lub więcej. Kto mieszkał krócej, dostaje proporcjonalnie mniej.
Wprowadzenie emerytury obywatelskiej likwiduje szereg patologii w rodzaju przywilejów emerytalnych (znikają z automatu), jak również eliminuje patologie w wynagrodzeniach.
Np. z jakiej racji żołnierz albo policjant ma mieć przywileje emerytalne?
@olek-grom-5: Bo jej brak w państwie demokratycznym nie przejdzie. Emerytura obywatelska w kraju demokratycznym jest do przepchnięcia i jest to system trochę lepszy niż obecny.
Oczywiste, znowu będzie szok, jak to tak, socjalizm zbankrutował?!? Niemożliwe. Szkoda tylko, że padniemy razem z większością europy zachodniej, więc trudno powiedzieć gdzie schować kapitał. Pewnie jak podczas II WŚ Szwajcaria...
Pewnie zaraz ortodoksyjne wykopki spalą mnie na stosie hejtu za moje poglądy, ale według mnie 90 procent medycyny jest niepotrzebne. Trzeba ludzi uświadamiać, że większość chorób i problemów można leczyć naturalnie, dietą, ruchem, zmianą nawyków. Chociażby nadciśnienie, na które miliony Polaków codziennie łykają prochy. Wystarczy schudnąć, trochę się ruszać, mniej stresować, ewentualnie zastosować zioła lub produkty typu aronia, czosnek, magnez. Lekarz o tym nie powie, bo potrzebuje pieniędzy. Lekarze są sługami mamony.
Komentarze (96)
najlepsze
Nie ma biologicznej możliwości, niezależnie od polityki prorodzinnej, choćby skały srały a 500+ zmienili na 1000000 plus - żeby w Polsce nie było spadku ludności i kryzysu demograficznego. Roczniki boomu z lat 80 mają ostatnie kilka lat na rodzenie, dla większość kobiet z tego boomu już jest po ptakach - więcej dzieci mieć nie będą.
A potem wchodzą pokolenia prawie o połowę mniejsze, więc żeby nie było zapaści demograficznej musiałyby kobiety
Ludzi w wieku 25-40 lat masz niecałe 10 milionów, ludzi w wieku 10-25 masz niecałe 5 milionów.
Te 2,5 milionów kobiet musiałoby urodzić 10 milionów dzieci, żeby nie było zapaści. Załóżmy nawet, że urodzą po 3 dzieci - wciąż brakuje 2,5 miliona imigrantów.
Tak czytam co wypisujesz i stwierdzam:
Jeżeli byś był strategiem wojennym - to opierałbyś taktykę walki na tym że przeciwnikowi się zatnie karabin ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
mniej już nie będzie
@RandomizeUsr0: Mniej oznaczałoby głodowe stawki dla emerytów.
Już za 20-30 lat na jednego emeryta będzie przypadał jeden pracujący. Wtedy będzie jazda, gdy ten jeden człowiek będzie musiał utrzymać siebie, emeryta, wojsko, policję i urzędników. Ewentualnie można kazać emerytom pracować prawie do śmierci, ale demokratycznie nie da się tego zrobić, bo będzie ich za dużo, aby ich przegłosować.
Hah, mój drogi, widzę, że nie wiesz, jakim dobrym motywatorem jest głód i brak pieniędzy na opłacenie podstawowych rachunków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Bezskładkowa, niska (powiedzmy 1700 zł), równa dla każdego. Należna w pełnej wysokości każdemu obywatelowi Polskiemu który mieszkał na terytorium RP przez 50 lat lub więcej. Kto mieszkał krócej, dostaje proporcjonalnie mniej.
Wprowadzenie emerytury obywatelskiej likwiduje szereg patologii w rodzaju przywilejów emerytalnych (znikają z automatu), jak również eliminuje patologie w wynagrodzeniach.
Np. z jakiej racji żołnierz albo policjant ma mieć przywileje emerytalne?
Powinien mieć wyższą pensję
Emerytura obywatelska w kraju demokratycznym jest do przepchnięcia i jest to system trochę lepszy niż obecny.
Szkoda tylko, że padniemy razem z większością europy zachodniej, więc trudno powiedzieć gdzie schować kapitał. Pewnie jak podczas II WŚ Szwajcaria...
https://www.youtube.com/watch?v=2XI5cT_34cc