Ja mogę streścić: przez 15 minut na każde pytanie odpowiada praktycznie, że tym się nie zajmuje a kiedy Mazurek zapytał o to czym tak właściwie się zajmuje to powiedział mu, że jest bezczelny :D
@Magnolia-Fan: Wyjątkowo nie udał się Mazurkowi ten wywiad,inna sprawa, że Gliński wstał lewa nogą. W każdym razie dowiedzieliśmy się jedynie jakie są kompetencje ministra, a chyba nie o to chodziło.
@nbamaniak: Gdzie nie bywać na fb trafnie to podsumował: Własnie obejrzałem wywiad z profesorem Glińskim.
Niesamowity człowiek.
Jakby go wysłać na mediacje pomiędzy Palestyną a Izraelem, to po jednym dniu zapanowałby pokój - obie strony zużyłyby całą broń na strzelanie do niego.
Naprawde nie wiedziałem, że można być AŻ TAK niesympatycznym.
Tu nadaje się fragment "Poszukiwany, poszukiwana", gdy "dyrektor" mówi o tym, że potrafi mówić tak ogólnie, zarysować obraz całej sytuacji. Gliński mówi kompletnie o niczym.
Boże jaki ten człowiek jest męczący. Nie pasuje mu odpowiadać mazurkowi to powinien mówić do wyborców. Wyobraźcie sobie na targach waszego pracownika mówiącego do dziennikarza w taki sposób. A glinski to nasz pracownik.
- Gliński od początku jakiś nie w sosie - Mazurek trochę przesadza. Za każdym razem mam wrażenie, że jego główny cel to komuś dopierdzielić i ośmieszyć niż dowiedzieć się czegoś konkretnego.
Komentarze (73)
najlepsze
W każdym razie dowiedzieliśmy się jedynie jakie są kompetencje ministra, a chyba nie o to chodziło.
Własnie obejrzałem wywiad z profesorem Glińskim.
Niesamowity człowiek.
Jakby go wysłać na mediacje pomiędzy Palestyną a Izraelem, to po jednym dniu zapanowałby pokój - obie strony zużyłyby całą broń na strzelanie do niego.
Naprawde nie wiedziałem, że można być AŻ TAK niesympatycznym.
ALE:
- Gliński od początku jakiś nie w sosie
- Mazurek trochę przesadza. Za każdym razem mam wrażenie, że jego główny cel to komuś dopierdzielić i ośmieszyć niż dowiedzieć się czegoś konkretnego.