Za Feynmana zawsze wykop. Polecam jego podręczniki do fizyki - w oryginale są dostępne za darmo na stronie CalTechu -> http://www.feynmanlectures.caltech.edu/
@pracoholik69 @NoOne3 mały off topic, ale jak ktoś chce zarazić nauką swoje gówniaki to polecam tą serię Mój (lvl5) zabiera te książki wszędzie. Ostatnio tłumaczył babci naturę oddziaływania słabego ( ͡°͜ʖ͡°) Po polsku wydano fizykę, biologię i pierwiastki.
Feynman dla mnie jest (a w zasadzie był) mega mózgiem przede wszystkim dlatego, że potrafi wysnuć niesamowicie genialne wnioski z zupełnie prostych obserwacji. Świetnie to widać w jego popularnonaukowych książkach "Pan raczy żartować, panie Feynman!" czy też "A co ciebie obchodzi, co myślą inni?"
Popularnonaukowy czyli m.in. popularyzujący naukę. I tym są również książki Feynmana. Przedstawiają nie tylko człowieka, ale też naukowca i na pewno dla niektórych są świetną motywacją do takiej właśnie pracy - naukowej. Nie musi być tam wytłumaczenia zjawisk przyrodniczych na 3/4 objętości książki, żeby naukę (fizykę, chemię, matematykę itp) przedstawić jako coś
Wykopki, polecam wam przeczytać tę książkę. Fizyki jest mało, jest natomiast masa ciekawych i fajnych faktów i anegdot. Przeczytałem praktycznie jednym tchem! 10/10(ʘ‿ʘ)
- Widzisz tego ptaka? - mówił. - To gajówka Spencera (wiedziałem, że nie zna prawdziwej nazwy). - Widzisz, po włosku to jest Chutto Lapittida. Po portugalsku - Bom da Peida. Po chińsku - Chung-long-tah, a po japońsku - Katano Tekeda. Możesz poznać nazwy tego ptaka we wszystkich językach świata, ale kiedy już się ich nauczysz, nie będziesz miał o nim bladego pojęcia. Będziesz tylko wiedział,
Bez dwóch zdań Pan Feynman to niesamowita osobowość. Jego odkrycia naukowe może nie są były takie fundamentalne jak np.: Einsteina, Bohra czy Curie, żeby był on tak samo rozpoznawalny i wspominany w podręcznikach. Elektrodynamika kwantowa to nie jest raczej temat na szkołę średnią. Jednak, uważam go za jednego najwybitniejszych naukowców XX wieku. Osobiście jeżeli miałbym okazję poznać jakiegoś dowolnego naukowca z kart historii i z nim pogadać, to właśnie byłby Richard Feynman.
@XD__: Trzeba kochać naukę, aby wyjść na taki poziom jak on. Ja to mam problem z polubieniem czegokolwiek, ale szanuję i staram się chociaż zrozumieć świat wokół mnie.
Komentarze (41)
najlepsze
Mój (lvl5) zabiera te książki wszędzie. Ostatnio tłumaczył babci naturę oddziaływania słabego ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Po polsku wydano fizykę, biologię i pierwiastki.
Świetnie to widać w jego popularnonaukowych książkach "Pan raczy żartować, panie Feynman!" czy też "A co ciebie obchodzi, co myślą inni?"
@vostok: Nie nazwałbym tej pozycji literaturą popularnonaukową, to jest biografia.
Masz: https://sjp.pwn.pl/doroszewski/popularnonaukowy;5477804.html
Popularnonaukowy czyli m.in. popularyzujący naukę. I tym są również książki Feynmana.
Przedstawiają nie tylko człowieka, ale też naukowca i na pewno dla niektórych są świetną motywacją do takiej właśnie pracy - naukowej. Nie musi być tam wytłumaczenia zjawisk przyrodniczych na 3/4 objętości książki, żeby naukę (fizykę, chemię, matematykę itp) przedstawić jako coś
Trzeba kochać naukę, aby wyjść na taki poziom jak on. Ja to mam problem z polubieniem czegokolwiek, ale szanuję i staram się chociaż zrozumieć świat wokół mnie.
Serdecznie polecam :)