Polska: Rodząca czekała na pomoc ponad dwie godziny. Dziecko zmarło.
Do tragedii doszło na oddziale ginekologiczno-położniczym szpitala w Redłowie. W sobotę około południa Paweł Wasilewski przyjechał na miejsce ze swoją żoną, która w 16. tygodniu ciąży zaczęła mieć skurcze.
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 103
- Odpowiedz
Komentarze (103)
najlepsze
Za malo lekarzy, do porodow sa nawet kolejki
- szanse na przeżycie dziecka urodzonego w 23 tygodniu ciąży to jakieś 53%, na 16 tydzień nie ma danych,
- 16 tydzień ciąży to tak na prawdę 14 tydzień od zapłodnienia,
- dziecko waży wtedy mniej niż 150 g,
- najwcześniej urodzone dziecko które przeżyło, urodziło się w 21 tygodniu ciąży.
Rozumiem
Komentarz usunięty przez moderatora
@WielkaUcztaSzalonegoHitmana: rodzicom się nie dziwię, są załamani po stracie nienarodzonego dziecka, często tak jest że ktoś poszkodowany (np po utracie kogoś bliskiego) zrzuca winę na wszystkich dookoła bo czuje gniew, to całkiem normalne zachowanie podczas żałoby. Natomiast obrzydliwe jest wykorzystywanie tragedii tej rodziny do robienia afery. Ta rodzina potrzebuje przede wszystkim czasu i pomocy psychologa, aby sobie
Komentarz usunięty przez moderatora
nie tylko tytul miniaturka wyssana z palca
Tak wyglada kobieta w szesnastym tygodniu
@Aequitas87: no właśnie, ciekawe, czy gdyby od razu przystąpiono do wyciszania skurczy, to mimo wszystko odeszłyby wody.