@mattpoz: Banda "proplejerów" miała ból dupy, że miał lepsze czasy od nich bez spędzonych setek godzin na ograniu tytułu i bez zapamiętania każdego centymetra trasy (nie pamiętam tytułu). Była gównoburza na jakimś forum.
Przegrywy wrzucające zdjęcia Koterskiego z debilnymi podpisami to zapewne ci sami, których Robert zaorał w finałach MP w Colin McRae Rally w 2005. ( ͡°͜ʖ͡°)
Kurczę, gdzie można kupić Richard Burns Rally? Szukałem na Steamie i GOG-u, nie mogę uwierzyć, że nie ma. Miałem to kiedyś na 2 CD, jeden mi zginął. Z miejsca bym to kupił online jakby gdzieś było.
@pies_harry: Zostaje Ci polowanie na używki, bo obecnie nigdzie nie znajdziesz tej gry w oficjalnej dystrybucji. Ewentualnie możesz też spróbować DiRT Rally, które pretenduje do miana symulatorów rajdowych w obecnych czasach.
@Cyjanek_i_Szczescie: Trzeba przyznać, że jak na takie okaleczenie ręki, Robert jak widać nic nie stracił z formy na torze sprzed wypadku...w tym wirtualnym świecie wyścigów też.
@Echo203: ja mam w szafie Logitech Driving Force GT i w sumie mogę sprzedać- leży w szafie w worku i się kurzy. Jak nowa, grana około 15 godzin . kupiłem przy premierze Assetto Corsy i tak się wkręciłem, że po tygodniu miałem już t500rs z shifterem i fotel od 350z ;) Moim zdaniem to najtańsza opcja która będzie dawać radość z jazdy :)
@franciszek-kmita: hej, też kiedyś miałem taką, sprzedałem, tyle że kilka lat mi posłużyła na RBR oraz przez 1 rok jeździłem w wirtualnej lidze f1, 5 sezonów pyknęliśmy, powiem szczerze, że sprzedałem, bo nie miałem czasu, ale teraz od czasu do czasu bym sobie pojeździł znowu, pamiętam, że po jeździe w lidze f1 inaczej patrzę na f1 (oraz symulatory), ciężko mi po prostu było wrócić do RBR po f1 ze względu na
Komentarze (73)
najlepsze
jak masz oryginał to moralnie żaden grzech
Niesamowite.