Drogie Mirki & Mirabelki,
Istnieje taka stara, rzymska zasada w marketingu, że zadowolony klient zareklamuje markę i opowie o tym 2 osobom,
a wkurwiony opisze to na wypoku licząc na wykop effect.( ͡° ͜ʖ ͡°)
A ja jestem wkurwiony bo właśnie zostałem koncertowo wydymany przez Empik.com.
Dupa mnie boli od samej myśli o siadaniu od tego dymania :\
Będzie krótko: W nocy, z czwartku na piątek (black friday) wystawili konsolę PS4 Pro w cenie 1299 zł. Pomyłka? Dla porównania PS4 slim szedł po 899 zł więc pomyślałem: 'why not?' Bez wahania przelałem środki z mybenefit (jest to kluczowe dla zrozumienia mojej sytuacji) na konto empik i dokonałem zakupu. Co zastałem następnego dnia? Zamówienie anulowane ("brak towaru u dostawcy") a empik wystawił tę samą konsolę w cenie 1599.
KLASYKA.
Dodam, że konsolę kupiłem o pierwszej w nocy, kilkanaście minut po tym jak pojawiła się oferta :|
W czym dramat?
Oczywiście empik zwrócił mi środki ALE w przypadku doładowaniu e-karty mogę je wykorzystać tylko na empik.com.
Czyli - albo dopłacam, albo czekam. Mam na to rok. Potem środki mi znikają.
To są moje jedyne opcje jeśli idzie o zakup wymarzonej konsoli.
Jakbym płacił gotówką, dostałbym środki z powrotem na konto. I byłoby ok, mogę je wydać gdzie indziej.
W przypadku środków na koncie empik - inaczej jak wymuszanie tego nazwać nie mogę.
I wszystko zgodnie z regulaminem.
Reklamacja w empik?
Jak walka z rakiem... przykład poniżej:
I w takim tonie mniej więcej przebiega proces :
"przepraszamy ale sam sobie to zrobiłeś",
"nic nie możemy"
albo "możesz je sobie wydać na coś innego".
ZERO empatii.
Może jestem jakiś nienormalny ale oczekuje od firmy, która stawia klienta pod ścianą odrobiny więcej zrozumienia.
Wczoraj, ostatecznie zaproponowano mi rabat 10% na zakupy. Myślę sobie: "ok jest to jakiś kompromis".
oh wait!.... nie dotyczy konsol.
O co mam ból dpy?
O stanowisko empiku - "umowa nie została zawarta więc mamy prawo" . Tak, empik macie takie prawo ale to nie oznacza, że tak powinno się traktować klientów. Szkoda, że Empik chowa się za potrójną ścianą oklepanych regułek pisanych przez młodszych specjalistów ds. reklamacji. Nikt naprawdę nie pochylił się nad problemem (większość odpowiedzi w ciągu kilku minut).
Tak więc - dzięki, że dotrwałeś/aś aż tutaj :)
Prośba o wykop effect i pomoc w nagłośnieniu. Środki na ten cel zbierałem od ponad roku :(
Wszystkim, którzy dostają środki mybenefit albo inne - wymienialne na walutę w empik - odradzam tej formy realizowania zakupów.
PS: guglając wychodzi, że to nie pierwszy raz kiedy empik odwala takie maniany.
link do nowej oferty:
//www.empik.com/konsola-playstation-4-pro-1-tb-sony-computer-entertainment,p1132061956,multimedia-p
Komentarze (106)
najlepsze
http://www.empik.com/konsola-playstation-4-pro-1-tb-sony-computer-entertainment,p1132061956,multimedia-p
Mirku, Mireczku. Z jednej strony mi przykro jak cholera - jako graczowi, jako człowiekowi. Mogliby mieć jaja, tym bardziej że to nie była jakaś super duper zniżka tylko te 100 - 200 cbl. Mogli Ci przywrócić/dać porównywalną, albo dorzucić na przykład grę do zestawu w tej cenie 1500 coś.
ALE Z DRUGIEJ STRONY KŁANIAJĄ SIĘ REGULAMINY - których nie doczytalaś, więc pod kątem "łokardli" racji kompletnie nie masz i robisz szkalującą
@Lagodnyfalafel: Noo nie do końca bezpodstawnie. Co do regulaminu zgoda (chociaż konia z rzędem temu kto czyta absolutnie każdy regulamin od deski do deski). Ale anulowanie zamówienia z powodu braku towaru i wystawienie jej tego samego dnia za wyższą cenę... to już nie wiem czy się dla UOKiK nie nadaje. O iel faktycznie uzasadnieniem był "brak towaru"
Nie, bo doladowanie konta empik nastepuje niezaleznie od zakupu. Nie wymieniasz punktow benefit na konkretny zakup, tylko wymieniasz je na mozliwosc zakupu w danym sklepie.
Polskie sklepy to z reguły tragedia. Wszystko jest okej jak klient przyjdzie z gotówką w ręku i zapłaci 140% ceny z amazona, ale
jak już chcesz płacić kartą - 1,4% prowizji,
chcesz oddać kupiony sprzęt - "przepraszamy, ale otworzył Pan już pudełko",
wykorzystujesz normalny kod rabatowy - "oj #!$%@?, mieliśmy błąd w systemie i albo Pan dopłaci 10% ceny
Komentarz usunięty przez moderatora
Tutaj sprawa jest (niestety) jasna.
Uważam, że nic złego się nie dzieje jeżeli opłacasz takie zamówienie gotówką. Środki wracają, szukasz innego sklepu. EZ. Ale jak już sobie załadowałeś konto empik to sprawa ma się zgoła inaczej. Mnie osobiście dobiło to, że