Jak posłuszny, trzeciorzędny donosiciel został prezydentem Polski....
Bierut jest chyba największym antybohaterem, o jakim pisałem: zarówno pod względem popełnionych zbrodni, jak i tego, że nie wzbudził we mnie nawet cienia sympatii - mówi Piotr Lipiński, autor książki 'Bierut. Kiedy Partia była Bogiem'.
J.....z z- #
- #
- #
- 62
- Odpowiedz
Komentarze (62)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Jak komunizm, który ta żoneczka Stalina promowała, s--------ł nam mentalność? ( ͡° ʖ̯ ͡°)ᕗ
... i to tyle jeśli chodzi o jego bezpośrednie zasługi. Największym "dobrem" jakie się wiązało z jego osobą wynikało z tego, że był miałki i bezpłciowy. Dzięki temu w PRL nie powstał system wodzowski na miarę ZSRR / Rumunii / Bułgarii gdzie gensek był wszechmocny i dożywotnio trzymał
@adam2a: Proces generałów? Proces komandorów? Proces Tatar-Utnik-Nowicki? Nil, Pilecki? Proces księży kurii krakowskiej? Chyba sobie jaja robisz. Pisanie, że Bierut komuś uratował życie to jak napisanie, że morderca całej rodziny, który nie zauważył ukrytej pod łóżkiem małej dziewczynki, uratował jej życie.