Nieuczciwi handlarze dostali łatwą przepustkę do kombinowania z historią pojazdu
Wystarczy znajomy diagnosta, który po kilku kliknięciach wprowadzi takie dane, jakie nam odpowiadają, a samochód z rozbitego wraku, zespawanego z czterech kradzionych aut, stanie się prawdziwą okazją w dobrej cenie.
M.....l z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 148
- Odpowiedz
Komentarze (148)
najlepsze
A wyszło, jak zawsze.
Na początku trochę głów poleci a potem będzie strach kombinować :)
- jedyny realny przebieg wg przezornych Januszy przebiegu: 220k w 10 lat.
- 22k rocznie, ~2k miesięcznie.
- przy jezdzie od poniedziałku do piątku ~100km dziennie
- dziennie ~1.5 - 2 godziny spędzone w samochodzie.
- dziennie ~8 litrów benzyny oszczędnie licząc w cyklu mieszanym
- ~800zł: miesięczny koszt paliwa
- ~3200 pln średnia krajowa, ~2200 pln mediana krajowa.
-
Nie ma informacji czy jest możliwa czy nie jest możliwa edycja danych archiwalnych - a to jest kluczowa kwestia. Jeśli jest możliwość, to powinna być informacja, że taka edycja miała miejsce + powód tej edycji, wraz z poprzednim wpisem i datą/datami edycji.
Jeśli nie ma możliwości edycji, to każdy średnio ogarnięty szympans powinien zauważyć, że skoro przez rok pojazd zrobił 1000km - to może coś
@franczi:
tutaj przed edycją
A nie prościej wyświetlać wszystkie edycje, jak np. w Wikipedii?
@peszmerd: i cała rodzina do gułagu
Po pierwsze żadną ustawą nie zmienisz skorumpowanego diagnosty w uczciwego,
po drugie centralizacja danych na pewno nie ułatwi życia przestępcom, nie wspominając o surowszych karach.
Proceder pewnie dalej będzie trwał ale w mniejszej skali skoro będziesz miał do wyboru obniżyć kilometry albo byc oskarżonym to chyba co rozsądniejsi nie połakomię się na taki ryzykowny zysk.
A odnośnie braku należytej kontroli zagranicą,
@Colaborant-100: przecież już tak jest. Auta z polskiego salonu maja wyższa cenę albo taka sama jak auto z zagranicy, ale w wyższym wyposażeniu, "mniejszym" przebiegiem i wątpliwa historią. Nie mówiąc już o tych od pierwszego właściciela. A ze salony też robią wałki to już osobna kwestia ;) wg mnie tylko wyższe kary, bo każdy przestępca kalkuluje.