Gdzie tu jest hipokryzja? Obłuda, dwulicowość? W czym? Czterech zawodników, te same narzędzia, to samo zadanie. Świetny program, mnóstwo się można dowiedzieć, no i nauczyć, że nie ma co zanadto kombinować, a prostota jest wielką zaletą. No fajnie się patrzy na kogoś, kto ewidentnie wie, co robi.
Komentarze (2)
najlepsze
Jak dla mnie to całe ,,Wykute w ogniu" to lekka hipokryzja. Kucie noża na czas..