Poszła z niemowlakiem do filharmonii. Kobiety zgotowały jej piekło
Internautka opisała zaskakującą dla niej sytuację. Była świadkiem, jak uczestnicy, a zwłaszcza uczestniczki koncertu potraktowały młodą matkę. "Dlaczego rzucamy kamieniami 'przewidując', że sprawy potoczą
Zenon_Zabawny z- #
- #
- #
- #
- #
- 31
Komentarze (31)
najlepsze
Co za pieprzenie, że dziecko było grzeczne. Roczniak skupi się na czymś maksymalnie 10 minut, potem znudzony dokazywać...
No kierwa, nawet do filharmonii wlazło to #!$%@? lewactwo. Już nigdzie spokoju, nic nie uszanują. Sam mam dzieci ale bez przesady.
Swoją drogą, sam byłem światkiem tego jak kobieta wzięła niemowlaka na film "7 minut po północy" bachor ciągle darł ryja, a madka oczywiście w nosie, przecież zapłaciła i może tam być! Film o ciężkiej tematyce, bardzo głośny i momentalnie bardzo dynamiczny i dla dzieci wręcz nieprzyjemny. Ale twardo siedziała do samego końca! Bo czemu nie! Bachor ryczy, ale to nie ważne,
Jak raz banda debili zachowywała się głośno w kinie i uprzykrzala seans, to wyproszononich i włączono cały film od nowa.
Filharmonia to kiepskie miejsce dla niemowlaka... ale co ja tam wiem; jestem tylko niebieskim paskiem.