COŚ. HORROR, którego się nie zapomina

Świetny artykuł przypominający ten znakomity film Johna Carpentera, hit VHS, kompletnie niedoceniony po premierze w Stanach, a obecnie, po 35 latach od premiery, uznawany wręcz za kultowy.

[s.....a]

Artykuł "taki se", ale za najlepszy horror sci-fi ever zawsze wykop.

[stanulam]

@sejsmita: Film wykopu wart zdecydowanie

[GraveDigger]

@sejsmita: @stanulam: A na trzecim Event Horizon (｡◕‿‿◕｡)

[B.....p]

Mam swój rytuał, w okresie zimowym, gdy spadnie już trochę śniegu i przykują mrozy, przeznaczam sobie jeden wieczór na obejrzenie tego filmu. Kupuję sobie wtedy w----y JB i siadam przed ekranem. Oglądam ten film w ten sposób już od 10 lat ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[DanielAquarius]

@Bergkamp: Pierwszy raz oglądałem go zimową nocą w święta i za oknem p------o jak cholera, wtedy tv trafiła z czasem nadawania :)

[pyzdek]

@Bergkamp: podobną tradycję mają ludzie siedzący w bazie Scotta-Amundsena na Antarktydzie. Co roku na początku zimy oglądają The Thing ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[MyFit90Day]

U chłopaków w piwnicy w stranger things jest plakat z tego filmu ;)

[materazzi]

@MyFit90Day: Zawsze podobał mi się plakat z tego filmu. Najpierw myślałem, że facet na plakacie to MacReady, ale potem uświadomiłem sobie, że przedstawia Coś-a.

[Fake_R]

W filmach takich jak "Coś" czy "Obcy: ósmy pasażer nostromo" podoba mi się najbardziej klimat oraz brak zbędnego filozofowania w scenariuszach. Ot historia (choć czasem mniej lub bardziej wieloaspektowa) o obcej formie życia, która lubi zabijać.

[stanulam]

@Fake_R: Ależ w tym jest filozofia, ale nie jest na pierwszym planie, bo na nim jest historia

[Fake_R]

@stanulam: Nie do końca się zrozumieliśmy. Ja nie twierdzę, że nie ma. Nawet wskazane, żeby była ponieważ fabuła jest wtedy znacznie ciekawsza. Natomiast nie ma tam "zbędnej" filozofii. Podam tu na przykład oczywiście najnowsze wersje obcego. Oglądałem i aż oczom nie wierzyłem, że z dobrego gruntu na dobrą historię wyszedł bubel gdzie zostało wszystko maksymalnie zagmatwane i przefilozofowane nie do końca wiem w jakim celu. Pomijam już całkowite głupoty w

[gaz24wolga]

I ten minimalistyczny główny motyw stworzony przez Ennio Morricone. Doskonale wywołuje niepokój i wprowadza w klimat bezludnego lodowego piekła z którego nie ma ucieczki... zawsze mam ciary gdy go słucham.

[hecctor]

Niewiele osób wie, ale sequelem do filmu jest gra video o tej samej nazwie. Swoją drogą całkiem zacna.

[D.....r]

@hecctor: Gra była zajebista i aż żałuje że nie mogę jej z rozmachem polecić bo już trochę lat minęło.... nie mam pojęcia jak dziś bym ją odebrał hehe

[hecctor]

@Dawids1989r: Klimatu to wiele nie straciła. Największą bolączką jest tutaj fakt, że jest praktycznie tylko na jeden raz. Tam niby w opisie jest że jest nieliniowa, ale pomijając jeden moment gdzie faktycznie chyba losowo zmienia się lokacja, to niestety jak ją raz przeszedłeś to będziesz wiedział kto jest zarażony itp.

[uirapuru]

a ić pan w c--j, mam do dziś koszmary przez to... kill it with fire, k---a mać :D

[xandra]

Bez fałszywej skromności można go nazwać najlepszym horrorem SF ever. Mimo niewielkiego budżetu efekty robią wrażenie do dziś i niewiele się zestarzały.

[stanulam]

@xandra: I znów jeden z tych, które po premierze zostały przez krytyków zjechane do suchej nitki

[przemomemoo]

I znów jeden z tych, które po premierze zostały przez krytyków zjechane do suchej nitki

@stanulam: Historia taka, ze Coś miało premierę w tym samym czasie co Blade Runner i podobnie jak BR zaliczyło klapę. Za jedną z przyczyn tego stanu rzeczy uznaje się film ET który wszedł ledwo kilka miesięcy wcześniej do kin i był na tyle rewolucyjny w pokazaniu obcych (mały przyjazny stworek zamiast zabójcy) że ludzie świeżo

[AgS300]

Kultowy to ostatnio mocno zużyte słowo - ten film jednak w pełni na to określenie zasługuje. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[stanulam]

@AgS300: Wierz mi, że sam na kult reaguję alergią, ale tu po prostu nie można nie użyć tego słowa

[P.....k]

Dwa świetne horrory i dwa bardzo podobne pomysły - Alien i Thing:
- nieprzyjazne miejsce (lodowa pustynia - kosmos),
- stałe zagrożenie,
- morderczy obcy,
- nie wiesz komu ufać :)

niby

[Acozord]

@PainItBlack: ale ta wersja the Thing z Curtem Russellem a nie te jakieś niedawne remejki

[AdireQ]

@PainItBlack: Nie zapominaj o tym że oba są przedstawicielami gatunku body horror nawiązującymi do pasożytów. To nie tylko strach przed potworem ale także strach przed zarażeniem.

ale ta wersja the Thing z Curtem Russellem a nie te jakieś niedawne remejki

@Acozord: Niedawny kiepski film z 2011 roku jest prequelem. Co zabawne opisywany film z 1982 jest właśnie remejkiem oryginału z 1951 ale o nim nikt nie pamięta. Nawet