Najgorsze jest to, że nawiążesz z jakimkolwiek zwierzęciem emocjonalny kontakt i nagle okazuje się, że ów zwierzę jest inteligentne, ma uczucia i prawo do życia, a zabicie go (nie z powodu braku jedzenia) jest dowodem naszego, zwalczanego wszelkimi środkami, ewolucyjnego prymitywizmu. I człowiek zaczyna mieć wyrzuty sumienia i czuć się #!$%@?. Co ciekawe, podobne odczucia niedawno miałem, gdy kupiłem świeżą sałatę w plastikowej doniczce, aby ją podlewać i zrywać świeżą. Po tygodniu
Komentarze (41)
najlepsze
Rośliny też czują ból i się komunikują między sobą.
https://science.howstuffworks.com/life/botany/plants-feel-pain.htm
BTW to wideo nie jest porcją słodyczy, bo bekon jest słony! o_O
kota wyłącza się na grzbiecie, a dzika wystarczy poczochrać po brzuchu i jest OFF