@love2spooch błędy merytoryczne jeśli chodzi o kwestie prawne, które mogą skutkować tym że ktoś kto zastosuje się do Twoich instrukcji bardzo się zdziwi w pewnym momencie. Mylisz rękojmię i gwarancję producenta, mieszasz te dwa różne terminy i jest to co jest. Sprawdzaj to co czytasz i dopiero publikuj.
Jeśli oddajesz do producenta nie oznacza to wcale że sprzęt będzie szybciej bo reklamujesz na podstawie gwarancji producenta. U sprzedawcy w sklepie masz prawo
@Kazadum: no jak przychodzisz i zgłaszasz reklamacje i nic więcej nie mówisz to jak ma to uznać sklep? musi wybrać jakąś drogę, a nie będzie pytał czy chcesz zgłosić rękojmie żeby mieć więcej obowiązków na głowie.
@Jade: Bardzo dobrze prawisz. Ja sie tak przejechalem kilka lat temu, sklep wystawil swoja karte gwarancyjna, a ja oddawalem sprzet bezposrednio do producenta (asus). Gdy zblizal sie koniec okresu gwarancji, sprzet zaczal sie mocno psuc, gdy chcialem skorzystac z zapisow w karcie gwarancyjnej (teoretycznie nalezal mi sie juz zwrot kasy), okazalo sie, ze oddawanie bezposrednio do producenta nie ma tutaj zastosowania, bo to nie on jest gwarantem. Skonczylo sie na tym,
@chchmiel: przez ponad 12 lat pracy w gsm nie spotkałem się żeby serwis zalał komuś telefon za to spotkałem wielu pieniaczy, którzy dali by sobie rękę uciać za to, że nigdy nie miał kontaktu z cieczą
Serwis IT here. Pozwól że odpowiem jak to wygląda od drugiej strony. ( ͡°͜ʖ͡°)
Wiesz przez ile rąk przechodzi Twój sprzęt zanim trafi do serwisanta i zacznie go naprawiać? Co najmniej klilka
Co najwyżej kilka. Gdybym miał być bardziej specyficzny toco najwyżej 2 pary. Nikt w nieskończoność się nie będzie na serwisie #!$%@?ł z twoim niedziałającym rzęchem. Praca na serwisie to nie są wakacje
Część modeli posiada bezpłatną naprawę np. zawiasów,czy plastików, ze względu na błąd w produkcji - zawsze należy poszperać w necie czy dany model to obejmuje.
Przyznaję, fajny protip, daję ci za to okejkę, ale to nie działa kiedy taki statystyczny ludź przychodzi ze swoim laptopem do serwisu, a laptop to jakiś 9-letni szrot ;)
Masz w opisie naprawy, że zgłaszałeś laptopa np. na wymianę dysku a wymienili Ci : dysk,część
Ja bym jeszcze dodał zdjęcie jak zapakowaliśmy sprzęd przed wysyłką. Tuż przed zaklejeniem paczki. Żeby nie tłumaczyli się, że dostali już połamany sprzęt.
@mimic: To jest właśnie ta parodia. Przed wysyłką do serwisu musisz porobić zdjęcia uszkodzenia (żeby nie odesłali z większym uszkodzeniem i zrzucili na ciebie), musisz porobić zdjęcia całego telefonu żeby nie odesłali do ciebie że anulują gwarancję bo na tyle jest wgniecenie(którego nie było przed wysyłką), no i najlepiej nagrać filmik w 4k jak pakujesz towar i go zaklejasz, plombujesz i naklejasz lak z herbem króla, żeby ci nie odrzucili bo
to ogranicz się do opisu wew. pracy serwisu bo uczysz ludzi reklamacje składać a nie odróżniasz rękojmi od gwarancji producenta więc część tego co tam wysmarowałeś jest wręcz szkodliwa
@Ligniperdus: to chyba tylko ten jego serwis np stosuje jakieś kuwetki z opisami usterek, w każdym innym sprzęt trafia do losowego technika a wszystkie dane są w jednym systemie.
Cool story: kiedys oddałem laptopa do naprawy. Przed naprawą wyjąłem dysk twardy (gdyż naprawa nie wymagała dysku), o czym poinformowałem przy oddaniu laptopa. Po odebraniu okazało się ze zalepili jedną ze śrubek plombą (dawali 3 miesiące gwarancji na naprawiony sprzęt). Wiec mogłem zdjąć plombę i stracić gwarancję, albo mieć bezużyteczny laptop z gwarancją
Beznadziejny poradnik. Nie polecam korzystać! Słowa nie ma o rękojmi - autor w ogóle pojęcia o niej nie ma. I radzi bezpośrednio odsyłać do serwisu, choć przy reklamacji z rękojmi u sprzedawcy mamy większe prawa.
Komentarze (125)
najlepsze
Jeśli oddajesz do producenta nie oznacza to wcale że sprzęt będzie szybciej bo reklamujesz na podstawie gwarancji producenta. U sprzedawcy w sklepie masz prawo
Co najwyżej kilka. Gdybym miał być bardziej specyficzny toco najwyżej 2 pary. Nikt w nieskończoność się nie będzie na serwisie #!$%@?ł z twoim niedziałającym rzęchem. Praca na serwisie to nie są wakacje
Przyznaję, fajny protip, daję ci za to okejkę, ale to nie działa kiedy taki statystyczny ludź przychodzi ze swoim laptopem do serwisu, a laptop to jakiś 9-letni szrot ;)
źródło: comment_pwLKr5Q9wtk6LTrAs1okwEYzIFIndQ21.jpg
Pobierz@love2spooch:
to ogranicz się do opisu wew. pracy serwisu
bo uczysz ludzi reklamacje składać a nie odróżniasz rękojmi od gwarancji producenta więc część tego co tam wysmarowałeś jest wręcz szkodliwa
Co?
https://prokonsumencki.pl/blog/reklamacja-towaru-przez-konsumenta-przed-i-po-25-grudnia-2014-roku-czyli-co-zmieni-nowa-ustawa-o-prawach-konsumenta/
Z innej beczki "polecam" "serwisy" Lenovo i Asusa - niezła rzeźnia! Zapraszam do lektury:
https://www.facebook.com/ASUS.Polska/posts_to_page/
https://www.facebook.com/LenovoPolska/posts_to_page/