@FiuBzdziu: uczciwie trzeba przyznać że sobie na to zasłużyli jak żaden rząd od 28 lat bo #!$%@? w tej sprawie wszystko co się dało #!$%@?ć, a nawet więcej bo się nie spodziewałem że tak tanią propagandę można uprawiać w dzisiejszych czasach
@StalySluchacz: Zaraz po 6letnich studiach i 13 miesięcznym stażu to są niby studenci? Mają takie same prawa i obowiązki jak koledzy z 20letnimi stażami
Ale tamten artykuł NIE BYŁ zmanipulowany. On wskazywał tylko na to że po prostu NIE MAdość lekarzy żeby obsadzić dyżury nawet po 100zł za godzinę. Oczywiście w ramach propagandy można to przepisać jako "zachłanni lekarze nie chcą nas ratować nawet za 100zł/h", ale dyrektorowi nie o to chodziło. Tylko o to że cena nie gra roli jak lekarzy BRAK.
@graf_zero: Był zmanipulowany. Pominięcie beznadziejnej organizacji pracy w opisie i uwypuklenie jakiejś abstrakcyjnej stawki, której realnie właściwie nie sposób dostać to właśnie manipulacja.
A ja chcę 3% PKB na wojsko, a na NFZ 6% zamiast 6,8%. Lekarze nas nie obronią jak wybuchnie wojna, a po wojnie nie będzie już ani lekarzy, ani pacjentów. Zresztą i tak cokolwiek się mi się nie stanie, muszę iść prywatnie i płacić kilkaset złotych za rezonans, bo kolejka na NFZ na pół roku i nie wierzę, że 6,8% to zmieni.
Zresztą i tak cokolwiek się mi się nie stanie, muszę iść prywatnie i płacić kilkaset złotych za rezonans, bo kolejka na NFZ na pół roku i nie wierzę, że 6,8% to zmieni.
@horatius65bc: ja nie wierzę, że 3%PKB na wojsko uratuje nas przed czymkolwiek.
@horatius65bc: Taaaaaa, bo wojna wybucha codziennie a ludzie wymagają opieki medycznej raz na kilkadziesiąt lat. Idź powiedz to swoim rodzicom prosto w twarz ... szczególnie wtedy, kiedy w podeszłym wieku zacznie im szwankować zdrowie. Na pewno będą dumni ze swojego dziecka, że tak martwi się o ich los.
A więc by nie mieć na sumieniu czyjegoś życia wolą w ogóle nikogo nie ratować?
@xtrewq: Chyba logicznym jest, że jeśli zgadzasz się na dyżur to tym samym bierzesz odpowiedzialność za osoby, które do ciebie przyjdą. Nie bierzesz dyżuru - nie bierzesz odpowiedzialności. Co mam ci jeszcze wytłumaczyć? xD Jak kierowca nie bierze zlecenia na przewóz bułek i wędlin do Biedronki to jest współwinny tego, że nie miałeś co #!$%@?ć
O #!$%@?, po pierwszym akapicie padłem I nie wiem czy warto czytać dalej:
Na Izbie Przyjęć jest tylko jeden lekarz, na którego w trakcie dyżuru czeka nawet 200 pacjentów. Pełniłam taki dyżur, kilku pacjentów do reanimacji na raz. Gdyby nie pomoc pielęgniarek i anestezjologa z innego oddziału,jeden z nich by zmarł... Ja nie chcę mieć na sumieniu życia pacjentów, niezależnie od pieniędzy- mówi Małgorzata*, lekarka pracująca w szpitalu.
@NPrBaz: no to chyba idioto o to chodzi, ze jak jest jeden lekarz to przez to, ze nie ma ludzi będzie miał na sumieniu innego pacjenta ktorym nie mogl sie w danej chwili zająć. Czytanie ze zrozumieniem sie klania. #wykopface
@NPrBaz: wiesz to jest jak z sytuacja w kazdej innej branzy. Pracodawca daje Ci "stanowisko" ktore nie jest przystosowane do pelnienia go do tego wiaze sie z nim odpowiedzialnosc moralna i zawodowa. Co robisz bierzesz taka prace nawet za 20 % wiecej placy ( w artykule jest wytlumaczone jaka jest realna kwota za taki dyzur i kokosy to to nie sa) i bierzesz odpowiedzialnosc za zle kierowanie placowka przez dyrektora
Jezu skoro ich tak malo to nie dziwota ze maja tyle tych dyzurow i pacjentow. Jestem za tym zeby dostali wiecej pieniedzy, ale pytanie mam jedno: czy rezydenci rzeczywiscie nie chca miec tych ludzi na sumieniu? Kwestia ich wynagrodzen (mala czy duza stawka) ma sie nijak do ratowania zycia.smierc nie poczeka na lekarza,i wszystko jedno czy umierajacych ratuje biedny czy bogaty lekarz.medycyna trudna, grzebanie w bebechach nieprzyjemne, rozumiem jesli nie kreci to
@Lucyfer08: jak zwykle tłumaczę: powołaniem nie zapłacisz rachunków Protesty są od kilku lat Sprawa jest wspólna dla zawodów medycznych (->Porozumienie Zawodów Medycznych) Sprawa nie ma żadnego podtekstu politycznego
@Lucyfer08: podwyżki to wierzchołek góry lodowej, którym najłatwiej nastawić społeczeństwo przeciwko lekarzom. Tu chodzi o, w skrócie - ogarnięcie systemu tak aby nie trzeba było czekać na wizytę u endokrynologa do 2025r. Ani jechać do innego miasta. Ani pracować i dyżurować ponad siły po 60-80 godzin tygodniowo. Aby nie musieć: chodzić prywatnie do lekarza i dorabiać w prywatnej przychodni.
Komentarze (434)
najlepsze
@hobbajt: Bo szkalujo lekarzy, bo nie chco robić za wirtualne 100zł/h.
On wskazywał tylko na to że po prostu NIE MAdość lekarzy żeby obsadzić dyżury nawet po 100zł za godzinę.
Oczywiście w ramach propagandy można to przepisać jako "zachłanni lekarze nie chcą nas ratować nawet za 100zł/h", ale dyrektorowi nie o to chodziło. Tylko o to że cena nie gra roli jak lekarzy BRAK.
2015 - 5746 miejsc rezydenckich
2016 - 4037 miejsc rezydenckich
2017 - 4031 miejsc rezydenckich
Dane ze stron ministerstwa zdrowia. Aż mi w głowie szumi od tego wzrostu.
@horatius65bc: ja nie wierzę, że 3%PKB na wojsko uratuje nas przed czymkolwiek.
Idź powiedz to swoim rodzicom prosto w twarz ... szczególnie wtedy, kiedy w podeszłym wieku zacznie im szwankować zdrowie. Na pewno będą dumni ze swojego dziecka, że tak martwi się o ich los.
źródło: comment_LKlH3i0XjvUpfPPmdE8N3XQxDqNG2V1Z.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
@xtrewq:
Chyba logicznym jest, że jeśli zgadzasz się na dyżur to tym samym bierzesz odpowiedzialność za osoby, które do ciebie przyjdą. Nie bierzesz dyżuru - nie bierzesz odpowiedzialności. Co mam ci jeszcze wytłumaczyć? xD Jak kierowca nie bierze zlecenia na przewóz bułek i wędlin do Biedronki to jest współwinny tego, że nie miałeś co #!$%@?ć
I ty
powołaniem nie zapłacisz rachunków
Protesty są od kilku lat
Sprawa jest wspólna dla zawodów medycznych (->Porozumienie Zawodów Medycznych)
Sprawa nie ma żadnego podtekstu politycznego
@YoshiTurboMaster: Jakby Cię nie było stać na bardzo drogą operację to szybciutko byś zmienił zdanie.