Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy na siłę kupują samochód z jak najmniejszym przebiegiem i rocznikiem. Obecnie jeżdżę Hondą Legend z 2002 roku przebieg 474 tysiące, polski salon, nigdy nie był kręcony ani nie stał w komisie. Auto tak wygodne i tak dobre, że nie zamieniłbym na żadne inne. Jak chciałem go kupić to ogłoszenie stało już parę miesięcy bo nikt nie patrzył nawet bo nalatane pół miliona to na pewno trup. Inne
To nie jest car4you z Wawy tylko car-4-you z Płocka. Niby niewielka różnica ale jednak robisz zły pijar niewinnej firmie, swoją drogą dzięki pewnemu programowi w tv, dość znanej.
Komentarze (258)
najstarsze
źródło: comment_dleIhri4XUcVkpXnzG9Own2drY1LOt00.jpg
PobierzKomentarz usunięty przez moderatora
źródło: comment_1WTo9EXq2bsOSUDTMY1kcH0csHA22sQ3.jpg
Pobierz