Bo do góry nie poleci :) Janusz transportu przewoził drewno kominkowe... lawetą!
Pisałem już kiedyś, że autolawetą przewożono luzem ziemię. Teraz "Krokodyle" zatrzymały Sprintera, na którego platformie przewożono stos worków z drewnem.
Bielson44 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 4
- Odpowiedz
Komentarze (4)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Sprintery tak mają. Po sierpniowej wichurze co i rusz natykasz się na Kaszubach na auto załadowane drewnem. Widziałam podobnie wiezione drewno połupane na krótkie okrąglaki z jednym pasem przeciągniętym od czoła do tyłu pojazdu. Pas przytrzymywał może 10% ładunku.