Szok! Sfrustrowany telemarketer krzyczy na klienta - rozmowa telefoniczna

Dziwna rozmowa telefoniczna. Telemarketer z fikcyjnego centrum medycznego zaprasza po odbiór rzekomych nagród w pewnym hotelu. Rozmówca mówi, że nie wyrażał zgody na takie telefony. Telemarketer kontratakuje! :D

[A.....C]

pado HURR DURR XDDDDDDDD

[r.....a]

@AESTHETlC: NA BANK JAKIŚ MIRECZEK

[Pawel993]

pado HURR DURR XDDDDDDDD

@AESTHETlC:
-"nie wyraziłem zgody..."
-" g---o prawda... klikacie w internecie byle co i wpisujecie numery telefonu"

buahahahahhaah padłem

[kam966]

Ja zawsze udaję, że jestem zainteresowany ich oferta. Najdłużej chyba z babeczką rozmawiałem 30 minut wypytując się o szczegóły po czym w jednym zdaniu zrezygnowałem. W-------a była nieziemsko xD Już więcej z tej firmy nie dzwonili ;D

[pendzoncy_jez]

@kam966: Powiem szczerze, nigdy nie mam sumienia, żeby tak zrobić :) korci mnie, ale jednak żal trochę tych nieboraków po drugiej stronie. To przechujowa praca mimo wszystko :)
Ja po prostu szybko ucinam w pierwszym zdaniu rozmowę.

[s.....e]

Ja zawsze udaję, że jestem zainteresowany ich oferta.

@pendzoncy_jez: Ja nawet nic nie mówię. Rozłączam się od razu. Numer do blokowanych. Szkoda czasu na zbędne tłumaczenie. I tak za miesiąc zadzwonią z innego numeru

[Erven]

Poniekąd ma racje.. kto czyta regulaminy przy podawaniu swoich danych..

[27er]

@Erven:
Bzdura, mam numer "zapasowy" którego NIGDY nigdzie nie podałem przy żadnym konkursie, regulaminie, no absolutnie niczym (bo używam go w zasadzie prawie nigdy - ot dodatkowy nr "darmowy"). Nawet u operatora nigdy nie wyrażałem, by do mnie dzwonił. A i tak chuje dzwonią i wiedza z jakiego miasta (czyli nie mógł tez tej zgody podawać poprzedni właściciel, bo pewno byl z innego miasta). Także totalną bzurda jest wmawianie, że

[27er]

@Muko:
A wiesz, że w niektórych promocjach ludzie musza podac np: z 5 numerów znajomych, by dostac coś za darmo? Wtedy to trafia do bazy osób z tego miasta. Tak np: trafiła na te listę moja różowa, potem się okazało, że przynzła się do tego jej znajoma!
Do tego wychwytywanie numerów ze stron firmowych, gdzie bez twojej zgody też pobierają nr, a potem bedą ściemniac, że jakieś zgodby były, no

[hacerking]

Ja rozumiem, jeśli ktoś jest niepełnosprawny, to wtedy się nie dziwię, że pracuje w telemarketingu, ale jeśli ktoś jest pełnosprawny, to jaki jest sens pracować w takim gównie, skoro jest wiele innych firm, w których można lepiej zarobić i do tego się nie w------ć ( ͡º ͜ʖ͡º)

[odinh]

@tomasz_uchciok: ale budowa jest bardziej rozwijająca, bo generuje problemy które trzeba rozwiązać. w call center płacą ci za formułę

[waydack]

@kubusinski: Otóż to. Trzeba być człowiekiem, ja np. staram się podchodzić do takich telefonów ze spokojem, czasem nawet dam się wygadać takiemu telemarkererowi, żeby sobie spokojnie przedstawił swoją ofertę, a nuż go w pracy pochwalą. Gdyby dzwonili do mnie co tydzień to bym się pewnie w-----ł, ale jak raz na parę miesięcy dostanę telefon, wielka krzywda mi się na dzieje. W sumie to mi szkoda dzwoniących, bo jak ja sobie

[Piromanx]

No to Mirek straci robotę XD

[o.....k]

@Piromanx: widać, że niezmiernie go to martwi

[kamruk111]

@Piromanx: G---o to go obchodzi ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[simperium]

- skąd macie mój numer?
- pański numer został wylosowany z bazy danych mieszkańców Kościerzyny
-"nie wyraziłem zgody..."
-" g---o prawda, wyraził pan zgodę... klikacie w internecie byle co i wpisujecie numery telefonu"

To wylosowany, czy nie wylosowany, bo jakiś niezbyt zdecydowany jest? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[t.....2]

@simperium: jak jest wylosowany to prosisz o numer zezwolania gry losowej. Jezeli nie chca podac to prosisz o nazwe i adres firmy bo chcesz zglosic do US.

[Srokap]

@simperium: Pytanie to jakim prawem przetwarzają dane osobowe mieszkańców. Tak czy inaczej, można zawsze od razu zażądać zaprzestania przetwarzania danych osobowych, bo zgodę można zawsze cofnąć, nawet jeśli się coś za dużo kliknęło i tyle na temat. No i oczywiście pomyśleć nad zgłoszeniem niezarejestrowanej bazy do GIODO.

[Fantomas-wawa]

W sumie jakby mnie zycie zmusilo do bycia "na sluchawce" to pewnie tez bym tak rozmawial ... ;)

[mj_computer]

@Fantomas-wawa: myślę, że jakby Cię faktycznie zmusiło, to byś grzecznie rozmawiał, szanując, że płacą za to 4.50.

Co nie zmienia faktu, że wolałbym śmieciarkę pakować, niż siedzieć w call center.

[Dreamek]

Polecam podczas takiej rozmowy uświadomić telemarketera że jego głos was podnieca. I by mówił do was cały czas, by nie przerywał... speszenie murowane i chęć szybkiego kończenia rozmowy wtedy nie zgadzajcie się na nią i każcie przedstawić ofertę, że tego pragniecie itp.
Po takiej rozmowie macie spokój z telefonami na jakiś czas, przynajmniej ja tak miałem.

[Dreamek]

@Triptiz: Nie wiem czy przywykł do tego że ja w pewnym momencie mogę jęczeć:P

[M.....s]

Haha, miałem kiedyś podobnie. Jak powtórzyłem kilka razy typowi, że nie mają prawa do mnie dzwonić, to w końcu się sfrustrował i powiedział: "Ok, ma pan rację, nie mamy prawa do pana dzwonić. I co mi pan zrobi? G---o mi pan zrobi."

[kyaroru]

@MrBigos: Ludzie co pracują w tych podejrzanych call center to chyba jakiś oddzielny stan umysłu. Kiedyś czytałem wypowiedzi pracowników którzy obrzucali werbalnym szambem ludzi którzy śmieli zwrócić uwagę na to, że przeszkadzają im telefony od sprzedawców dywanów i pokazów medycznych, kończąc stwierdzeniem że jak ktoś ich zirytuje przez telefon to wrzucają na złość na listę "dzwonić często". Do mnie też wydzwaniali jak jeszcze miałem stacjonarny który był rejestrowany na emerytów

[M.....s]

@kyaroru: No zgadza się. To nie jest call center np. takiego Orange, gdzie muszą być mili, bo inaczej nie będziesz korzystał z ich usług. Tu mają Cię namówić na wszystko, a w najgorszym przypadku najwyżej im się nie uda. Więc jak są na straconej pozycji, to sobie zbluzgają, pokażą swoją wyższość. Pewnie nawet takie polecenia mają od szefa. Ja się tylko zastanawiam, że taki człowiek kończy pracę, wraca sobie do

[mitthian]

Widocznie, miał dość tej roboty i postanowił zakończyć ją z przytupem.