Mnie to z kolei zastanawiało, dlaczego Węgry nie przeprowadziły w odróżnieniu od Polski repatriacji ludności ze Słowacji, Ukrainy, Rumunii, Serbii. Przecież w 1947 po raz drugi stracili te ziemie i nie było już szans na ich odzyskanie, dodatkowo na Węgrzech była i jest stosunkowo niska gęstość zaludnienia.
@hungbejwin_ludowy: Z Ukrainy to większość wyjechała z własnej woli, nie chcieli już żyć razem z UPA i sowietami. Niedawno na głównej była relacja pewnej kobiety stamtąd pochodzącej.
Nie rozumiem ? Ty chyba nie wiesz jaka jest sytuacja na Krymie tam ludzie żyją w szałasach o mieli autonomię to nie jest typowy region Ukrainy został on przekazany przez Chruszczowa, poza pałacami jak Jałta to tam nic nie ma i ludzie Rosję zobaczyli jako zbawcę , ludność i władze parlamentu krymskiego opowiedziała się za Rosją a urny były przezroczyste jak ktoś nie mógł przyjść np starsza schorowana pani to urna została
Węgrzy dbają o interes węgierski. Brawo Orban! Nadwiślańskie błazny, mierne polityczki, do pięt mu nie dorastają. Ostatnio zaś już oficjalnie do liceów policyjnych przyjmowani są banderowcy z łokrainy. Pożyteczne głupki wykopowe, cieszcie się dalej, "jak to putlerowi PiS dosrał".
Wsólczuje Węgrom, byłem tam ostatnio na wycieczce. Wiele uroczych miejsc i mili, przyjazdni ludzie. Najbardziej w pamięci zapadł widok panoramu Budapesztu https://youtu.be/KB5hyqEQ_E0 - film skąd można go podziwiać jak by sie ktoś jeszcze wybierał w tym roku :)
@rolomems: Niestety, prześladowania, segregacja i niszczenie żydowskich uniwersytetów - to wszystko rujnuje ten kraj.
Po zmienionych na obozy dla wrogów reżimu hotelach nad Balatonem, ultimatum w sprawie Rusi Zakarpackiej i żądaniach eksterytorialnej autostrady tylko pokazują, że Węgry zmierzają do wojny.
Komentarze (146)
najlepsze
Przecież w 1947 po raz drugi stracili te ziemie i nie było już szans na ich odzyskanie, dodatkowo na Węgrzech była i jest stosunkowo niska gęstość zaludnienia.
źródło: comment_myWaM1XmCi5ak2P27VYjgorDWutUD0dd.jpg
PobierzPo zmienionych na obozy dla wrogów reżimu hotelach nad Balatonem, ultimatum w sprawie Rusi Zakarpackiej i żądaniach eksterytorialnej autostrady tylko pokazują, że Węgry zmierzają do wojny.
Naprawdę Węgrom współczuję...