Rodzina nie może sobie pomagać za plecami fiskusa
Dziecko, które wzięło pieniądze od rodziców, musi to zgłosić do urzędu skarbowego. W przeciwnym wypadku zapłaci sankcyjny 20-proc. podatek - wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego.
w.....r z- #
- #
- #
- #
- 315
- Odpowiedz
Komentarze (315)
najlepsze
2. Wystarczy zgłosić i się żadnego podatku nie placi.
3. Sens jak rozumiem jest taki żeby np gangster czy jakiś oszust który ponaciągał ludzi na hajs nie mógł przekazać majątku żonie czy dziecku nie zostawiając po takiej operacji żadnego śladu w systemie a potem wypierać się że jest całkiem goły.
@comrade: 9 637 zł od pojedynczego darczyńcy. Lepiej zapamiętaj powyżej 9k, albo 9,5k :) Bo robi się problem.
@Legion616: Nope, świadczenia alimentacyjne i o takim charakterze są zwolnione ze zgłaszania.
@mucher: No i teoretycznie wystarczy wybrać polityków, którzy to zniosą...
;-)
Kurde najgorsze jest PCC przy kupnie np. mieszkania - płacimy notariuszowi taksę + VAT, a oprócz tego państwo zdziera gruby hajs jak jakaś mafia za ochronę (ok, na dobrą sprawę wszystkie podatki tak działają - ale tu nikt nie ma powiedzmy dochodu, podatek jest od wartości transakcji "bo tak")
@AndrKoryto: No a zgłoszenie to niby w jaki sposób rozwiązuje ten problem?
Ale takie przepisy są bez sensu bo uderzają tylko i wyłącznie w normalnych obywateli. Dodatkowo generują niepotrzebne koszta po stronie państwa. Nie można z góry zakładać, że każdy jest oszustem.. Jak ktoś chce zdefraudować pieniadze to i tak znajdzie sposób..
Bo może kurde są niepotrzebne i należałoby je zlikwidować?
No... bo tak być właśnie powinno? Wywalić te wszystkie chore przepisy.
@Kryspin013: A jaki to ma związek z deklaracją o darowiźnie?