4 najczęstsze pułapki związane z pasożytami
Zawodowo lekarka, prywatnie mama bliźniąt. Zajmuję się zawodowo chorobami zakaźnymi i pasożytniczymi dzieci. Przeczytaj o prawdziwych pułapkach związanych z pasożytami. Czy odrobaczać dzieci? Czy pasożyty są częstym problemem? - dowiedz się jak jest naprawdę!
kamila-ludwikowska z- #
- #
- #
- #
- #
- 67
- Odpowiedz
Komentarze (67)
najlepsze
@Bool1410: Ale to akurat jest PRAWDA.
Gluten w mące w czasie obróbki fizycznej - wyrabiania czy tutaj nacierania, łączy się z wodą i zapewnia właśnie ciastowatą konsystencję.
W przypadku nacierania powstaną pewnie wałeczki uznawane za robaki.
Chory ma dolegliwości, idzie do lekarza po diagnozę. stosuje leczenie. koniec tematu.
Wyznawca sam wie co mu jest, dopasowuje objawy (koncentrując sie na tych nieswoistych), UNIKA DIAGNOZY, stosuje metody leczenia z opowieści.
Choroba NIGDY NIE ZNIKA.
pełna zgoda, natomiast tej patologii by nie było gdyby nie postawy samych lekarzy, którzy robią wiele nadużyć, czy olewają swoich pacjentów. Znalezienie lekarza w tym temacie, zrobienie badań i przeanalizowanie wyników to powinna być prawidłowa procedura. Natomiast niektórym nawet tyle nie chce się przejść tylko wypiszą pierwsze co popadnie i dowidzenia. Co się dziwić że później ludzie szukają sami w internecie. Nie powinno tak być, ale niestety przyczyny też
tu ma rację bo prawdopodobieństwo wykrycia w kale jest najwyżej 25%...
dlatego niestety często robi się kurację na ślepo i też uważam że nie jest to dobre, bo leki bywają obciążające dla organizmu, zresztą mało które nie są. Natomiast jak wyczerpie się wszystkie możliwości warto spróbować, bo co z tego że ludzie się leczą, objawy są albo się pogarszają, a to może być pasożyt, warto spróbować. Tutaj jednak uwaga
Bo tutaj decyduje dawka, tzn. trochę pasożytów, które układ odpornościowy zwalczy jest wskazane dla jego treningu, ale czasami jest ich za dużo, lub jest osłabiony inną chorobą i ich nie zwalczy, wtedy robi się ich za dużo i trzeba się przeleczyć.
Skuteczny jest rozmaz. Ale zależy od laboranta i jego doświadczenia.
I to nie tak że mamy tylko glizdy i owsiki. Dla przypomnienia ok 70%spoleczenstwa ma włosogłówki. I o ile dla zdrowego nie ma zagrożenia to przy osłabieniu potrafią nieźle nabruzdzic.
A od zwierząt
Pierwsze z brzegu;
http://phie.pl/pdf/phe-2014/phe-2014-1-006.pdf
Dalej nie chce mi się szukać...
Edit ulatwie zadanie;
http://www.mp.pl/pacjent/szukaj?q=robaczyce
Ok, mój błąd. Podawałem za dr Wartolowska, ale były to wyniki dla lat 70-80. Niemniej sądzę że obecnie można spokojnie ta wartość obniżyć do jakichś 20%.
"Osobniki dorosłe (Zdjęcia udostępnione dzięki uprzejmości Pracownii Parazytoz Zwierząt Domowych IP PAN) Drogi zarażenia Źródłem zarażenia Toxocara jest skażona gleba, skażony pokarm (np. warzywa), zarażone zwierzęta oraz ich odchody. Zanieczyszczenie środowiska jajami glist występuje powszechnie na całym świecie. Badania skażenia
https://pl.wikipedia.org/wiki/Acanthamoeba
Dodam, że jest to pierwotniak, którym zarażamy się poprzez niemycie soczewek kontaktowych w tym specjalnym płynie lub ich długotrwałym noszeniu.
Mając zwierzę domowe jak pies, czy kot (wychodzący na zewnątrz) - odrobaczaniu należy poddać nie tylko zwierzaka, ale też rodzinę.