"Prostytucja czy handel narkotykami jest uczciwsze", czyli oranie telemarketera

Zapis rozmowy pomiędzy autorem a telemarketerem chcącym zaprosić na spotkanie z okazji jubileuszu firmy. Autor widać już nie jedną taką rozmowę przeprowadził, bo skutecznie wytrąca oraz uświadamia telemarketera, że ten proces jest nieetyczny i proponuje zmianę pracy na bardziej uczciwszą.

[areyoukittenmerightmeow]

W necie roi się od ogłoszeń o pracę, na które nawet nikt nie odpowiada. Zastanówcie się ile procent z nich służy wykradaniu od was danych osobowych i potem sprzedawania ich takim gównofirmom. Do kogo z was nigdy nie dzwonili z garnkami oferując darmowy czajnik?

[lukecz]

Skąd te firmy mają te bazy danych telefonów powiązane z miastem? Raz na tydzień dzwoni do mnie kolejna firma proponując spotkanie w mieście którym mieszkam, nigdy nie podawałem telefonu w takim celu (czy innym np ankieta czy cuś) - ktoś podał go pewnie za mnie. Czy oni na legalu mogą dysponować takimi bazami (telefon+miasto)?

[B.....o]

@lukecz firmy handlują danymi. Wystarczy że raz zgodzisz się gdzieś na wykorzystanie danych w celach marketingowych i zrobią z nimi co chcą. Teraz nawet biura pośrednictwa płacą ludziom nie za sprzedanie a za samo wyciągnięcie danych, podpisujesz umowę ciach dla celów marketingowych. I ludzie mają tak 100 zł od osoby powiedzmy.

[Bartekkdd]

kiedyś poznałem gości z branży, że tak powiem GARNCARSKIEJ :D gadamy chwilę, wymiana zdań itp. Po chwili pytam czy to jest ten sam typ biznesu co Koce i pościele za 6000? odpowiada kolega: CHŁOPIE! takie koce to my gratis dajemy. :) Nasze garnki są o wiele więcej warte niż te koce... Pytam więc zafrasowany, ile te garnki faktycznie są warte.. bez marży? CAŁY KOMPLET? pyta rozmówca. Tak - odpowiadam bez ogródek. 400...

[paki82]

Ja zawsze mówię że nagrywam rozmowę. Zawsze się rozlaczaja.

[syjusz]

Przed chwilą sie #!$%@? do mnie dodzwonili ta sama gadka. Tego się nawet sluchać nie dało.

[majonezowydrops]

Może to nie jest zabawne, ale zawsze jak do mnie dzwonią z ofertami, to mówię że nie mogę rozmawiać bo prowadzę helikopter xd

[Zaxx]

prowadzę helikopter xd

@majonezowydrops: Na łańcuchu?

Jak już musisz używać gimbich emotek, to przynajmniej rób to poprawnie.

[majonezowydrops]

@Zaxx na codzień też jesteś takim śmieszkiem?

[o.....a]

#!$%@? w burdelu > telemarketerka (tego typu czyli garnki za 5k)
(#!$%@? specjalnie w tym przypadku z wielkiej litery)

[marcys]

Dziwne że dziewczyna podjęła dialog. Zwykle po usłyszeniu młodego, zdecydowanego głosu, albo pytania Skąd macie mój numer od razu telemarketerzy dziękują za rozmowę i się rozłączają. Nie ich target więc szkoda czasu na nieefektywne dyskusje.

[GrzeWho]

Dziwne że dziewczyna podjęła dialog.

@marcys: bo trafiła na dobrego uświadamiacza, który potrafił przekierować konwersację na inne tory i utrzymać jej uwagę. Zrobił dobrą robotę wg mnie.

[PierDacze]

@GrzeWho: Sprzedał jej typową manipulację. Trafiła kosa na kamień.

[Anonimowiec]

Pracowałem przez chwile w call center i odszedlem dlatego, ze zle sie z tym czulem. Myslalem naiwnie ze bede po prostu przedstawial oferte, a bylem instruowany do zwyklego mydlenia oczu... Czesto byly to starsze osoby, podla praca.

[s.....1]

Wbija w ziemię. Gościu bez przekleństw elegancko ją zaorał.

[Amplifed]

@szatniarz01: ja myślę ze łopatologicznie wytłumaczył, w jak wielkiej kupie się zanurza ( ͡º ͜ʖ͡º).