Bylo kiedys na wykopie w sumie podobna historia, tyle ze do tych kabli nikt sie nie przyznawal, a chodzil od jednego urzedu do drugiego, wiec je przecial i po pol godzinie ktos przyjechal. Przeciac i sie nie przejmowac, wtedy na pewno ktos przyjedzie i poprawi te kable.
I jeszcze co do mojej historii, ten gosciu przecial jakies wojskowe czy cos kable i przyjechala do niego ZW
U mojego ojca było podobnie. Kabel częściowo na płocie, częściowo na żywopłocie i bez reakcji Orange na pisma. Uciął nożem i byli po 2h z całym osprzętem. Nawet nie dyskutowali ( ͡°͜ʖ͡°) Wyglądało to jakby istniała standardowa ekipa do spraw "właściciel uciął kabel", bo wszystko co potrzebne co porządnego położenia go w ziemi mieli ze sobą i zrobili to tego samego dnia.
@fraps9800: Ja poleciałem po całości. Prośby i groźby nie pomagały więc poczekałem do wieczora żeby na kogoś nie przewrócił się słup w razie czego, zapiałem światłowód na hak w samochodzie i wytargałem ile wlazło :-p.
#!$%@? jakbym czytam temat o sobie.. #!$%@? rok pisania pism, dzwonienia w dupie mają. jak obciąłem kable to w ciągu 12 godzin przyjechali zrobić... ( ͡°͜ʖ͡°)( ͡°ʖ̯͡°)
Komentarze (198)
najlepsze
Ciekawe co by było bez ublocka, boje się sprawdzić..
źródło: comment_443RmBZzt1SS1zDKiKk33p8vX0sh3FX7.jpg
PobierzI jeszcze co do mojej historii, ten gosciu przecial jakies wojskowe czy cos kable i przyjechala do niego ZW
@GratisLPG:
"W dniu dzisiejszym rozpoznana zostanie sprawa pana Mariusza Kołodzieja, który odciął nam kabel od internetu"
Zatrudnic nieznanego sprawce i po sprawie...