73 lata temu Komendant Główny AK wydał rozkaz o rozpoczęciu Powstania Warszaw.
73 lata temu, 31 lipca 1944 r., Komendant Główny AK gen. Tadeusz Komorowski "Bór" wydał dowódcy Okręgu AK Warszawa Miasto płk. Antoniemu Chruścielowi "Monterowi" rozkaz o rozpoczęciu 1 sierpnia 1944 r. powstania w Warszawie. "Po pięciu blisko latach nieprzerwanej i twardej walki (...)"
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 151
- Odpowiedz
Komentarze (151)
najlepsze
Dwójka największych #!$%@?ów w polskich mundurach. Ci idioci wywołali powstanie, którego celem miało być utrzymanie się tylko przez 3 dni pomimo faktu, że zapadła decyzja o jeo odwołaniu i już wywieziono część broni z Warszawy. Nie poinformowali o
nareszcie ktoś to powiedział!
@GeraltRedhammer: No właśnie największą bandę kretynów stanowiła czwórka: L. Okulicki, T. Pełczyński, J. Rzepecki i A. Chruściel. Ja gen. Bora-Komorowskiego pomimo, że podjął ostateczną decyzję i na jego barki spada cała odpowiedzialność za wybuch PW, stawiam dopiero za nimi, bo to właśnie przeze mnie wymienieni wyżej urabiali Komendanta Głównego o słuszności podjęcia wielkiej bitwy o Warszawę tu i teraz - szczególnie Okulicki.
Oto "plan" Okulickiego wcielony w życie:
1. Żadnych realnych szans powodzenia ( alianci zachodni się odżegnali i nawet wysłano łącznika, by o tym powiedział), brak jakiegokolwiek uzgodnienia z sowietami
2. Krwary Odwet ze strony Wehrmachtu i Waffen SS - 40 000 - 50 000 zamordowanych cywili w ciągu zaledwie pierwszego tygodnia powstania!!
3. Wyłącznie walki uliczne i unicestwienie pięknego zabytkowego miasta, szczególnie w październiku 1944, gdy na rozkaz Himmlera, metodycznie wyburzano całe dzielnice miasta, a tory tramwajowe wyrywano z ulic czołgami.
Całkowicie się z Tobą zgadzam w kwestii powstania. Rozkaz do jego rozpoczęcia to była zbrodnia i idiotyzm, tak to zresztą od razu skomentował generał Anders.
Ludność cywilna też wcale nie była szczęśliwa, można sobie poczytać w niektórych wspomnieniach, jak cywile przeklinali i wyzywali powstańców AK w późniejszych dniach.
Tak, tyle że rozkaz Stalina z 21 lipca brzmiał, aby Warszawy nie zdobywać, tylko ją szeroko obejść od południa i północy. Jak głupim trzeba było być, żeby zakładać, że Sowieci zmienią swoje plany operacyjne tylko po to, by uratować powstanie, które było oczywistą demonstracją sprzeciwu wobec polityki ZSRR?
Zresztą w