Kaczynski musi sfinansowac swoje hasla o darmowej opiece zdrowotnej dla kazdego, Komorowski jakos musi pomoc powodzianom, wiec przypuszczam ze akcyza jeszcze wzrosnie.
Tak naprawdę to ta akcyza jest całkiem spoko ale nie w naszej Polsce bo taka duża akcyza powinna sprawiać, że nasze drogi to powinnien być luksus wśród wszystkich krajów na świecie z takim podatkiem. A co mamy gdzie te wszystkie opłaty ląduje albo w czyjej kieszeni?
Aby znieść akcyzę musielibyśmy wystąpić z UE i z układu z Schengen. Chodzi o to, że Niemcy, Czesi, Słowacy i Litwini tankowali by masowo u nas a bez kontroli na granicach wwozili by za dużo paliwa do swojego kraju i budżet ich państwa byłby stratny. Dlatego zapewne przywróciliby kontrolę na granicach oraz cło. Poza tym budżet już ma deficyt, zniesienie akcyzy spowodowałoby drugą Grecję. Może najpierw ograniczmy wydatki a potem będziemy obniżać
Genialne, nie? Tankują u nas, zwiększają dochody właścicieli stacji benzynowych, a to prowadzi do... większych wpływów budżetowych, które nadrabiają straty z powodu akcyzy.
Co więcej:
Polacy tankują więcej, bo jest taniej ->zwiększają dochody właścicieli stacji benzynowych -> jeszcze większe wpływy budżetowe
Polakom zostaje więcej pieniędzy po zatankowaniu -> idą je konsumować -> większe wpływy do budżetu z VATu
Właściciel stacji zarabia więcej -> idzie konsumować swój zarobek -> daje więcej
@host21: To żałosne, że Cię śmieszą, ponieważ są demokracją realną. To, że odbiera się im siłę - m.in bagatelizowaniem ich - nie umniejsza ich doniosłości i przekazu. Pamiętasz, jak MY SAMI zablokowaliśmy ustawę o cenzurze internetu? I co? Działa czy nie? Oczywiście, że działa. Nabierz pewności siebie, bo jesteś jednym z Nas.
Pięniądze z akcyzy na paliwo powinny iść na drogi. I tylko na to. I tylko z tego źródła. Więcej korzystasz/jeździsz - więcej płacisz. Ktoś kto nie korzysta, bo chodzi na piechotę, nie płaci w ogóle. Dlaczego mam finansować łatanie dziur, które mi osobiście w niczym nie przeszkadzają?
@bydgostianin: Minimalna akcyza na paliwo wymagana przez metropolię to ok. 1,5 zł na 1 l. Obecnie, w naszej prowincji, ta akcyza na PB95 wynosi ok. 2,7 zł.
mnie też irytuje że w polsce zawsze wszystko musi być cholernie drogie poczynając na tych najbardziej podstawowych i wymaganych rzeczach jak elektryczność, gaz też wcale tani nie jest, drogi do bani, jak tu nie narzekać? biorą kase do siebie co chwile słychać że coś kombinują ale efektów nie widać : /
Strona slabiutka merytorycznie, brak ukazania problemu calosciowo: autor mowi o kierowcach, a nie wspomni o wplywie na transport i cala gospodarke, ktora sie na nim opiera.. No i druga strona medalu bracie: bedziesz mial tansze paliwo, ale okradna twoj dom, bo policja dostanie mniej kasy. Zgadza sie to rozboj w bialy dzien, ale nikt nie wie jak obecna sytuacje naprawic. wypadaloby rowniez napisac jak sprawa wyglada w unii, w uk, itd...
@giku: nieprawda jest, ze nikt nie wie jak naprawic system. wielu ludzi u wladzy wie, ale nikt tego nie zrobi z prostej przyczyny. wymagaloby tu wielu, bardzo duzych i skomplikowanych reform. reform, ktore na dzis dzien nie mialyby poparcia spolecznego. w zwiazku z czym, byloby to polityczne samobojstwo partii, ktora podjelaby sie proby naprawy panstwa.
@Vein: obniżenie kosztów transportu to nie tylko paliwo. Wszystko idzie w drugą stronę niż byśmy sobie życzyli. Mega podwyżka składek OC za ciągniki siodłowe, elektroniczny pobór opłat na wszelakich drogach którymi będą jeździć ciężarówki... to nas właśnie czeka.
a róbcie sobie akcje. Tylko radzę zidentyfikować właściwego adresata. Bo wysokośc akcyzy moi kochani to nie jest taka dowolna sprawa. Minimalne stawki ustalane są przez UE. Manife to planujcie, ale pod parlamentem europejskim.
@Kasiulaa: Minimalna akcyza na paliwo wymagana przez metropolię to ok. 1,5 zł na 1 l. Obecnie, w naszej prowincji, ta akcyza na PB95 wynosi ok. 2,7 zł.
Czyli jeszcze sejmik prowincji polskiej może coś z tym zrobić.
A zastanawialiście się nad tym jakie to problemy z korkami w większych miastach wywołałaby taka akcja? Nie dość, że w godzinach największego ruchu mnóstwo ulic jest nieprzejezdnych, to przez to ruch zwiększyłby się o kilkadziesiąt procent.
@Mimfor: Przy tak wysokiej akcyzie już dawno powinniśmy mieć sieć autostrad i najlepszych na świecie dróg.
Czyli akcyza powinna być wysoka, bo będzie za dużo samochodów?
Można pomyśleć, że akcyza to akt łaski państwa, żebyśmy nie stali w korkach. Ale ile można czekać na rozwój infrastruktury (jest taki minister, ale nie mam pojęcia co on robi)? Ile? Już 65 lat po wojnie jest i dalej nie ma dróg.
Akcyza z paliwa to około 15 % budżetu, więc bez gruntownej przebudowy państwa nie jest możliwa, chyba że zostanie upchnięta gdzie indziej np. obłoży się akcyzą słodycze. Tak, bić grubasów, niech cukierki i batoniki podrożeją trzykrotnie ! Tylko że rząd to cwane złodzieje i wiedzą że ze słodyczy można zrezygnować, natomiast z tankowania nie.
@GlobalneOcieplenie: Ceny czegokolwiek powinny być regulowane przez niewidzialną rękę wolnego rynku. W ten sposób rynek ulega samoregulacji na zasadzie popytu i podaży. Jeśli Państwo zmienia cenę czegokolwiek np dodając akcyzę bądź dotacje to dochodzi do sytuacji, że jedne grupy są uprzywilejowane a inne karcone.
Gdyby Państwo ograniczyło wydatki do tych najbardziej potrzebnych czyli: policja, minimalna administracja, wojsko, infrastrukturę nagle okazałoby się, że podatku wystarczy zapłacić 200zł miesięcznie od rodziny i wszystko
Po prostu zalosne, ktos sie nasluchal obiecywanek pewnego goscia z muszka... i teraz chce wcisnac te bzdury...
Jasne mozna zlikwidowac wszelkie podatki... ale wtedy drogi bedziemy latac i budowac sami, zima sami odsniezac i sypac piaskiem, gasic pozary i lapac bandytow.
@deeper: Nie chodzi o zniesienie wszystkich podatków, ale o ich rozsądny wymiar. Czy nie widzisz, że Państwo nas rąbie za bardzo?
Jak coś kosztuje 1220 zł, to:
- 220 zł to podatek VAT
- 190 zł to podatek dochodowy
Ledwie 810 zł (66% z 1220 zł) to prawdziwy koszt produktu, którego elementem jest też zysk przedsiębiorcy. Ale w tym zysku musi się zmieścić składka na ZUS, zdrowotna itp. A jeśli ma
"Pomysłodawca akcji uważa, że zniesienie akcyzy na paliwo przyczyni się do wzrostu gospodarczego, który to wzrost przełoży się na większe przychody państwa z tytułu podatków" - śmiechu warte. "Przedsiębiorcy" jak nie płacili podatków tak dalej nie będą płacić (większość oszukuje wykazując straty). Niech przynajmniej z akcyzy państwo ma pieniądze - na akcyzie nie jesteście w stanie oszukać.
No ale w takim przypadku może po prostu znieść podatek dochodowy, który po pierwsze jest ekonomicznie nieuzasadniony (co potwierdza wielu ekonomistów - jego wprowadzenie jest działaniem nieracjonalnym i nieefektywnym). Po drugie - wprowadza właśnie duże pole do różnych kombinacji z jego obliczaniem co przekłada się z jednej strony na pokusę nadużyć, a z drugiej na potrzebę wprowadzania urzędów kontrolnych, które powiększają
Czyli uważasz, że przedsiębiorcy za mało oddają państwu? To skąd się wzięło w 2009 te ponad 24mld dochodów budżetu państwa z podatku dochodowego od osób prawnych (CIT)? A pamiętaj, że część przedsiębiorców może rozliczać się też zwykłym PITem.
Jakieś PRLowe myślenie wyczuwam.
PS. No tak - i oczywiście ponad 8mld zł z dywidend spółek, w których udziały ma skarb państwa też się wzięło z tego, że większość firm ukrywa swoje
a zaraz potem ruszy akcja - "stop zmniejszaniu emerytur" tak ? bo rząd skądś pieniądze brać musi . Założenie że budżet zyska a nie straci jest czysto teoretyczne. Nie wiem jak będzie w praktyce. Bo na przykład zmniejszenie we francji podatku na usługi hotelarskie nie spowodowało wzrostu ruchu w tej branży.
Boni juz zapowiedział ze nie będzie żadnych cięć w budzecie, więc MUSZĄ skąd brać pieniądze
@czaczaczuczu: "bo rząd skądś pieniądze brać musi"
- Co nie zmienia faktu że benzyna towarem luksusowym NIE JEST. Poza tym rząd okrada nas z ogromnych pieniędzy również innymi drogami. Może najwyższy czas zamiast wymuszać od obywateli kolejne haracze należy zacząć racjonalizować wydatki?
"Założenie że budżet zyska a nie straci jest czysto teoretyczne."
- Założenie że zysk budżetu jest dobry dla obywateli również jest czysto teoretyczne.
Komentarze (241)
najlepsze
Genialne, nie? Tankują u nas, zwiększają dochody właścicieli stacji benzynowych, a to prowadzi do... większych wpływów budżetowych, które nadrabiają straty z powodu akcyzy.
Co więcej:
Polacy tankują więcej, bo jest taniej ->zwiększają dochody właścicieli stacji benzynowych -> jeszcze większe wpływy budżetowe
Polakom zostaje więcej pieniędzy po zatankowaniu -> idą je konsumować -> większe wpływy do budżetu z VATu
Właściciel stacji zarabia więcej -> idzie konsumować swój zarobek -> daje więcej
Podobnie z VAT-em. Podstawowa stawka to 22% a metropolia (UE) wymaga, aby nie był niższy niż 15%. Można więc trochę ludziom ulżyć.
Komentarz usunięty przez autora
wolą dalej walić w człona mamiąc że "wśyśko idzie w doblym kielunku"
Czyli jeszcze sejmik prowincji polskiej może coś z tym zrobić.
Czyli akcyza powinna być wysoka, bo będzie za dużo samochodów?
Można pomyśleć, że akcyza to akt łaski państwa, żebyśmy nie stali w korkach. Ale ile można czekać na rozwój infrastruktury (jest taki minister, ale nie mam pojęcia co on robi)? Ile? Już 65 lat po wojnie jest i dalej nie ma dróg.
Akcyza z paliwa to około 15 % budżetu, więc bez gruntownej przebudowy państwa nie jest możliwa, chyba że zostanie upchnięta gdzie indziej np. obłoży się akcyzą słodycze. Tak, bić grubasów, niech cukierki i batoniki podrożeją trzykrotnie ! Tylko że rząd to cwane złodzieje i wiedzą że ze słodyczy można zrezygnować, natomiast z tankowania nie.
Znieść zasiłki, dopłaty, 'darmowe' studia i można zrezygnować z akcyzy.
Gdyby Państwo ograniczyło wydatki do tych najbardziej potrzebnych czyli: policja, minimalna administracja, wojsko, infrastrukturę nagle okazałoby się, że podatku wystarczy zapłacić 200zł miesięcznie od rodziny i wszystko
Jasne mozna zlikwidowac wszelkie podatki... ale wtedy drogi bedziemy latac i budowac sami, zima sami odsniezac i sypac piaskiem, gasic pozary i lapac bandytow.
Jak coś kosztuje 1220 zł, to:
- 220 zł to podatek VAT
- 190 zł to podatek dochodowy
Ledwie 810 zł (66% z 1220 zł) to prawdziwy koszt produktu, którego elementem jest też zysk przedsiębiorcy. Ale w tym zysku musi się zmieścić składka na ZUS, zdrowotna itp. A jeśli ma
Popatrz sobie na budzet. Ile idzie na faktycznie uzyteczne cele, a ile moznaby spokojnie skreslic?
"gosc z muszka" o ile ma swoje wady to w kwestiach podatkow popieram go w 100%.
Dosc doplacania do nierobow i nieudacznikow i pijakow, ktorzy chwytaja za serce glupi narod "bo mam dzieci to mi sie nalezy, mieszkanie, zasilek,
No tak, przyznam, że trochę prawdy w tym jest.
No ale w takim przypadku może po prostu znieść podatek dochodowy, który po pierwsze jest ekonomicznie nieuzasadniony (co potwierdza wielu ekonomistów - jego wprowadzenie jest działaniem nieracjonalnym i nieefektywnym). Po drugie - wprowadza właśnie duże pole do różnych kombinacji z jego obliczaniem co przekłada się z jednej strony na pokusę nadużyć, a z drugiej na potrzebę wprowadzania urzędów kontrolnych, które powiększają
Czyli uważasz, że przedsiębiorcy za mało oddają państwu? To skąd się wzięło w 2009 te ponad 24mld dochodów budżetu państwa z podatku dochodowego od osób prawnych (CIT)? A pamiętaj, że część przedsiębiorców może rozliczać się też zwykłym PITem.
Jakieś PRLowe myślenie wyczuwam.
PS. No tak - i oczywiście ponad 8mld zł z dywidend spółek, w których udziały ma skarb państwa też się wzięło z tego, że większość firm ukrywa swoje
Boni juz zapowiedział ze nie będzie żadnych cięć w budzecie, więc MUSZĄ skąd brać pieniądze
chcecie emisji obligacji ?
- Co nie zmienia faktu że benzyna towarem luksusowym NIE JEST. Poza tym rząd okrada nas z ogromnych pieniędzy również innymi drogami. Może najwyższy czas zamiast wymuszać od obywateli kolejne haracze należy zacząć racjonalizować wydatki?
"Założenie że budżet zyska a nie straci jest czysto teoretyczne."
- Założenie że zysk budżetu jest dobry dla obywateli również jest czysto teoretyczne.
Co ważne pieniądze z które