Witajcie Mirki, niestety jak się okazuje czas (ponad półtora miesiąca od pierwszego znaleziska) nie przyniósł dobrych rezultatów a grupa FCA FIAT ma głęboko w poważaniu swoich klientów oraz obsługę serwisową nowych samochodów. Z tego otóż powodu z całego serca odradzam Wam jakikolwiek zakup...
Witajcie Mirki, niestety jak się okazuje czas (ponad półtora miesiąca od pierwszego znaleziska) nie przyniósł dobrych rezultatów a grupa FCA FIAT ma głęboko w poważaniu swoich klientów oraz obsługę serwisową nowych samochodów. Z tego otóż powodu z całego serca odradzam Wam jakikolwiek zakup samochodów w/w marki. Bo nie dość, że uszkodzili samochód i wielokrotnie próbowali go bezskutecznie naprawiać to zupełnie olali i nie odnieśli się do żadnych wad ukrytych o których było wcześniej wspomniane. Dołączam skany pism, które łaskawie przesłali jako dowód, że zupełnie nie trafia do nich to co klient zgłasza. Ostatnio jak dzwonili z Bielska z centrali zarzekali się, że dopilnują i sprawę wyjaśnią i wszystko to co było opisane i pokazane na filmie/zdjęciach a tu nic. Jedyne co potrafią napisać to, żeby oddać do tego całego Auto Seva partaczy, których nawet nie potrafią śrub dokręcać w instalacji LPG. Dorzucam filmik jakby ktoś już zapomniał jak "profesjonalny" jest to serwis.
Treść pisma na które jest poniższa odpowiedź:
Co ciekawe w tym piśmie okazuje się, że auto chyba było wyprodukowane wcześniej niż je w ogóle zamówiliśmy :)
Podkreśliłem datę o której wspomina dealer a przypomnę, że samo zamówienie na ten konkretny egzemplarz było jakoś pod koniec czerwca a auto odebrane w listopadzie a tu piszą o styczniu :)
I uprzedzając komentarze typu "przeciez wyciągają do Was pomocno dłoń" no nie, nie odnieśli się do żadnych konkretów i wad ukrytych, olali zupełnie wielokrotne prośby a później żądania o zmianę tego partackiego serwisu, który nie potrafi nawet wyciąć wlewu gazu czy dokręcić głupiej śrubki a nawet zaktualizować nawigacji. Chyba nikt z Was nie chciałby w takim "serwisie" zostawić auto, poza tym to zaszło za daleko i interesuje nas już tylko zwrot na podstawie rękojmi a z fiatem nie chcemy mieć już nic wspólnego. Oni nawet nie podjęli z nami ŻADNYCH prób dialogu czy załagodzenia tego wszystkiego, a autem z wyciekiem gazu nikt jeździć nie będzie. Niech przyjadą lawetą zabierają ten złom i oddadzą pieniądze za auto które nie spełnia swoich podstawowych funkcji.
Tym razem w akcie bezradności przed takim podejściem proszę Was o pomoc i wykop efekt. Wielu z Was w komentarzach pisało o podobnych patologicznych ruchach ze strony ASO różnych marek, jeżeli nic z tym nie zrobimy to nigdy się w tym kraju nie zmieni i ciągle będziemy zwyczajnie dymani przez duże koncerny.
O co chodzi z tą zmianą serwisu i brakiem zgody? Czy ta instalacja gazowa jest autoryzowana przez Fiata i jest na nią gwarancja producenta auta czyli Fiata? czy jest montaż to kwestia konkretnego ASO i tylko to ASO daje gwarancję/rękojmię?
Bo pierwsze słyszę o tym aby producent auta narzucał konkretne ASO do serwisu auta.
@Bermut Kiedyś rodzice mieli sytuację, że ASO z Radomia zniszczyło silnik w Palio. Pomogła korespondencja z centralą Polską i główną. Wymienili cały silnik a ze stacją rozwiązali umowę.
@Bermut W pierwszym piśmie z tego co widzę zarzucili Ci po prostu błąd formalny - musiałbyś sobie załatwić notarialne pełnomocnictwo do reprezentowania rodziców, albo po prostu pisz im pisma, ale niech rodzice je podpisują i składają od siebie.
Fiat jest z jednej strony debilny, że czepia się formalności, z drugiej jednak, fakt jest faktem - nie masz uprawnień do występowania z żądaniami, bo nie jesteś stroną sporu.
Sledzilem sprawe od początku, jak to wykopek pytal jakie auto kupic, wszcy mowli bierz tipo bo fajne i tanie, wszystko sie zgadza. Problem jest jednak późniejszym zachowaniu... Klienta.
Po pierwsze primo, salony dzialaja jak kazdy sklep, w sklepie biorąc cos z półki warto sprawdzic date, ktos mi powie, ze to nie chrupki ale tym bardziej wydając na cos 50k warto sprawdzic na co to poszlo. Jak dla mnie korek od gazu jest
Na TVN Turbo był przypadek fabrycznie nowego Jeepa (koncern Fiat Chrysler Automobiles) który był uszkodzony i odmalowany, sprzedawca twierdził że on nic nie może bo taki samochód przysłała mu centrala do sprzedania. Widocznie ściągają szroty z europy zachodniej i chcą upchać u nas
Nie muszę czytać. Miałem Fiata Linea z salonu. Po 4 latach sprzedałem i więcej nie kupię nic tej marki. Prezes jednego z salonów powiedział mi zimą, żebym dał szansę temu autu na wiosnę/lato. Po tych słowach marka się dla mnie skończyła.
@Bermut Nie wiem czy są producenci, którzy interesują się klientem kupującym samochód z wadą. Wg mnie gwarancje istnieją tylko na papierze. Dlatego też szkoda kasy na samochody nowe. Lepiej kupić lekko używany, po gwarancji taniej i dołożyć trochę na ewentualne naprawy :) FORD również ma swoich klientów gdzieś. Masz popsutą skrzynię biegów, gwarancję i co z tego? G...o. Mi pomogł wykopowić z firmy Arga z Grabowa Szlachesckiego. A ford - szkoda pisania.
Trochę w temacie ale rzecz dotyczy słuchawek do pracy( takich lepszych, radio, bluetooth, noise cancelation, funkcja konferencji....), zdechł guzik od włączania bluetooth, więc producent wymienił mi na nowe. Wiem że to nie to samo co samochód ale jednak da się? Da.
@Bermut: czy nie mozesz odstapic od umowy na podstawie tego ze nie potrafia naprawid nawigacji? Wydaje mi sie ze ciezko bedzie to podciagnac pod wany "nieistotne". Dlaczego nei pojdziesz do sądu?
@100cupsofcoffee: ... a zaraz potem centrala, która jakby nie patrzeć jest twarzą marki. Ale już poza tym- to co, salon i pracownicy to już nie zaliczają się do Fiata? Co to za nie-logika? Jak podbili sprzedaż to zajebiście, bo Fiat świętuje sukces, ale jak coś zjebią, to niee, to już nie Fiat, to tylko pracownicy i salon, w zasadzie to nie do końca
Komentarze (266)
najlepsze
Czy ta instalacja gazowa jest autoryzowana przez Fiata i jest na nią gwarancja producenta auta czyli Fiata? czy jest montaż to kwestia konkretnego ASO i tylko to ASO daje gwarancję/rękojmię?
Bo pierwsze słyszę o tym aby producent auta narzucał konkretne ASO do serwisu auta.
W pierwszym piśmie z tego co widzę zarzucili Ci po prostu błąd formalny - musiałbyś sobie załatwić notarialne pełnomocnictwo do reprezentowania rodziców, albo po prostu pisz im pisma, ale niech rodzice je podpisują i składają od siebie.
Fiat jest z jednej strony debilny, że czepia się formalności, z drugiej jednak, fakt jest faktem - nie masz uprawnień do występowania z żądaniami, bo nie jesteś stroną sporu.
Po pierwsze primo, salony dzialaja jak kazdy sklep, w sklepie biorąc cos z półki warto sprawdzic date, ktos mi powie, ze to nie chrupki ale tym bardziej wydając na cos 50k warto sprawdzic na co to poszlo. Jak dla mnie korek od gazu jest
Komentarz usunięty przez moderatora
Nie wiem czy są producenci, którzy interesują się klientem kupującym samochód z wadą. Wg mnie gwarancje istnieją tylko na papierze. Dlatego też szkoda kasy na samochody nowe. Lepiej kupić lekko używany, po gwarancji taniej i dołożyć trochę na ewentualne naprawy :)
FORD również ma swoich klientów gdzieś. Masz popsutą skrzynię biegów, gwarancję i co z tego? G...o. Mi pomogł wykopowić z firmy Arga z Grabowa Szlachesckiego. A ford - szkoda pisania.
Komentarz usunięty przez moderatora
Dlaczego nei pojdziesz do sądu?
@Bermut
@100cupsofcoffee: ... a zaraz potem centrala, która jakby nie patrzeć jest twarzą marki. Ale już poza tym- to co, salon i pracownicy to już nie zaliczają się do Fiata? Co to za nie-logika? Jak podbili sprzedaż to zajebiście, bo Fiat świętuje sukces, ale jak coś zjebią, to niee, to już nie Fiat, to tylko pracownicy i salon, w zasadzie to nie do końca