Według nowych przepisów musisz poddać się badaniu trzeźwości
Do czerwca 2017 roku przepisy były nieprecyzyjne. Kierowca nie musiał poddać się rutynowej kontroli jeżeli policjant nie przedstawił powodu zatrzymania. Od tego miesiąca wyrywkowe dmuchanie jest już obowiązkowe.
j.....i z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 170
- Odpowiedz
Komentarze (170)
najlepsze
Raz go zatrzymali do kontroli, "dmuchaj pan", kolega bierze i delikatnie dmucha w ustnik.
" proszę mocniej dmuchać!", "nie mogę, widzi przecież mnie pan (kolega otyly), staram się jak mogę"... " jedź pan "
Na krew nie brali bo i tak nic by nie wykazało, a za badanie płaci komenda. :-)
Raz
nie mimo tylko właśnie dlatego. nie znam żadnego emerytowanego policjanta (a znam kilku) którzy mieli by dobre słowo o policji
@Pooodi: Daleko by szukać, mam na osiedlu takiego #!$%@?, który jest sam przeciwko całej wspólnocie. Sprawy do sądu przeciwko 80 rodzinom to standard...walki o zatwierdzenie sprawozdania finansowego z 2014 roku nadal trwają...ludzie czasami na prawdę życie mają smutne i nudne by tracić
No i refleksja nad konsekwencjami takiego prawa w narodzie raczej nie jest silna.
- raz że to trochę tak jakby profilaktycznie dawać bagietom prawo do rewidowania domów
- dwa że oni często zamiast łapać pijaczków pod dyskotekami po prostu kampią przy ruchliwych drogach - łapią każdego jak leci, tamują ruch a skuteczność gorsza niż gdyby stali pod dyską
Nie miałbym nic do kontroli gdyby były faktycznie rozmieszczane dla bezpieczeńśtwa ale oni tylko sobie staty nabijają.
I jezeli dalbys prawo do kongroli prewencyjnej tam, to i na wizyty w domach powinienes przystac. Nie ma niestety niczego pomiedzy.
To chyba tylko w takim postsowieckim państwie z mentalnością pijaka, ludzie o razu czują potrzebę oporu jak tylko coś w prawie przeszkadza im się #!$%@?ć.
Jakby chodziło o #!$%@? to byśmy mieli normę 0,8 albo 1 promil, i policja nie latała by zawsze z alkomatem tylko prowadził testy sprawności dla dziwnie zachowujących się kierowców.
@ogur: Byś kiedyś zobaczył co dzieje się na typowej angielskiej ulicy jak wieczorem w sobotę zamykają puby, polska kultura picia nie jest znacząca różna od innych krajów (na pewno bardziej cywilizowana od angielskiej), wręcz przeciwnie nasze spożycie nie jest jakieś szczególnie wysokie i głównie pijemy piwo, a nie alkohole wysokoprocentowe.
Osoba która się wyspała nawet z
(i oni to nazywają kontrolą a nie zatrzymaniem)