Widziałem wiele filmików jak kocice zajmują się młodymi i widać na nich, że macierzyństwo to nie najlepszy okres w roku. Ciąża, poród a nawet samo krycie ponoć też do przyjemnych nie należą. Więc kastracja wydaję się najlepszym wyjściem dla nich bez p---------a, że kotka powinna chociaż raz w życiu mieć młode.
Czy ktoś oglądał więcej filmów tego gościa? Czy dba on o to, żeby te zwierzęta zostały wykastrowane/wysterylizowane, czy tylko je karmi i pozwala, by dalej mnożyły się na potęgę?
@comfortably_numb: a co może jeden człowiek zrobić? Jak daje radę, to chodzi, łapie i zanosi żeby wysterylizować. Ale potrzeba by było armii takich jak on, żeby łapanie dzikich kotów, bez przygotowania, po terenach miejskich miało sens. Sam nie da rady. Jedyne co mu pozostaje, to odnajdowanie kocich kolonii i zaznajamianie się z nimi. I właśnie to robi, zdobywa sobie ich zaufanie. Można zostawić je i nie karmić, ale przecież wiadomo,
Komentarze (15)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
matke se wykastruj
a to drab jeden!
Swoją drogą, powinny być też punkty kastracji/sterylizacji przed kasami w MOPSach.