Wczoraj prawie przejechałem rowerzystkę. Ładnie sobie jechała w moją stronę środkiem drogi, przejeżdżając przez przejście dla pieszych stwierdziła że przejedzie sobie na drugą stronę drogi pasami i #!$%@?ła mi się pod same koła. Nawet nie zareagowała na pisk opon tylko pojechała chodnikiem dalej. #!$%@? jego mać
ehhh, jak widzę 'rowerzystów' to mam chęć oddać szosę na Caritas i upalać tylko MTB po lasach... A i owszem - mi też zdarza się robić głupie rzeczy na rowerze, ale nigdy, przenigdy - kosztem czyjegoś bezpieczeństwa / pierwszeństwa..
Drogowe rowerowe #!$%@? i tyle...Generalnie nie rozumiem gdzie przyjemność z jazdy w upale na asfalcie szosówką, uwielbiam jeździć rowerem ale zdecydowanie wolę MTB i w las, oderwać się od rzeczywistości, zieleń, ścieżki, żeby odpocząć od codziennej jazdy samochodem...a tu... jeździsz samochodem a potem tą samą drogą rowerem #!$%@?ąc ludzi i mając w dupie wszystko dookoła...(uprzedzam pytanie, tak próbowałem jeździć szosówką, i nie, nie jara mnie to)
@cz3j3n: Więc z tym się jak najbardziej zgadzam. Niestety "luźne" traktowanie przepisów to przypadłość ludzi ogółem, bez rozróżnienia, jakim środkiem transportu się ogólnie poruszają. Naginają/łamią przepisy jako piesi, rowerzyści, kierowcy osobówek, ciężarówek, traktorzyści i bóg jeden wie kto jeszcze. Niestety zwykle zauważamy to tylko u "tych innych". Na dodatek tak się u nas utarło, że jezdnia jest dla samochodów, a reszta to intruzi i wszelkie przejawy panoszenia się na niej są
Komentarze (210)
najlepsze
Czemu w innych krajach policja potrafi wlepić takim mandat pomimo tego, że nie mają tablic i oc?
@lubielizacosy: przecież nikt nie zabrania.
A poważnie mówiąc to myślałem, że takie zachowanie to raczej mit, a tu proszę!
Im bardziej wypasiony rower, tym głupszy jego właściciel.
Tak dziala wolny rynek.
Wolny rynek? Chyba selekcja naturalna :)