Afera - SM Bródno, ciąg dalszy. Napisałem zawiadomienie do prokuratury
Kilka dni temu na Wykopie pojawiło się znalezisko o nieprawidłowościach w jednej z warszawskich spółdzielni mieszkaniowych. Zapowiedziałem w nim, że przygotuję zawiadomienie do prokuratury. Słowa dotrzymałem, możecie poczytać :)
aswalt z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 118
Komentarze (118)
najlepsze
Interesujące.
Tu dodatkowo stanowisko SM Bródno:
Zupełnie nie rozumiem też na jakiej zasadzie 122 "śmiałków" może się umówić i sobie wybudować blok po kosztach na terenie należącym do 26 tys. osób.
Nepotyzm, patologia tak. Oby sprawa trafiła na jakiegoś prokuratora z pasją, który zainteresował się tematem i chciał w tym powalczyć.
@Majka03: Szkoda to nie tylko szkoda rzeczywista, lecz także utracone korzyści. Tym samym jeśli tylko uznamy, że spółdzielnia nie realizowała celu zaspokajania potrzeb mieszkaniowych spółdzielców (a moim zdaniem nie), to wchodzi w "typową" działalność gospodarczą. I oczywiście gdyby sprzedała za 90 proc. wartości - nie
Teraz oczywiście też może, z uwagą się pochylę nad każdym argumentem. No ale skoro się podkreśla studiowanie prawa to warto uważać choćby na to, by nie krytykować swojego wykładowcy ;-) Nigdy nie wiadomo
Jak dla mnie niech zarządzający spółdzielniami mają po tysiąc mieszkań. Tylko niech nie kupują wszystkich po preferencyjnej cenie, jeśli są na nie inni chętni.