Odra we Wrocławiu jest obwałowana praktycznie na całym odcinku, tak jak inne rzeki do niej wpływające w obszarze miasta, za wyjątkiem bodajże kilkuset metrów na wysokości Kozanowa właśnie. Cała infrastruktura oczywiście pozostała po Niemcach (wały, kanały, śluzy, jazy...), Kozanowa nie tykali, bo z góry przeznaczyli ten teren na poldery zalewowe - takie tam ukształtowanie terenu. Nasi "mędrcy" za PRL postawili tam blokowisko, a jeszcze więksi "mędrcy" w obecnych czasach dobudowali kameralne bloczki
@Conrado_P: Kiedyś miałem przyjemność rozmawiać z turystą z Egiptu który był zafascynowany Wisłą, powiedział, że bardzo mu się podoba bo jest niczym jak w dziczy, mówił że Nil też tak wyglądał jakieś tysiąc lat temu.
@Conrado_P: Ci mędrcy z PRL to mieli w zwyczaju budować przemysł ciężki na czarnoziemach a rolnictwo na najgorszych terenach by pokazać że wszytko potrafią więc może te bloki też w ramach akcji "jesteśmy lepsi niż wszyscy"
Nurtuje mnie w ostatnim czsie takie pytanie. Dlaczego na terenach zalewowych nie buduje się domów na słupach? Na całym świecie tam gdzie wiadomo że będzie powódź stają domy wyniesionie ponad poziom gruntu na solidnych filarach. Z tego co widzę w relacjach z zalanych terenów - tylko tradycyjna zabudowa (+ dębowe parkiety). Czy to kwestia obciachu, ekonomi, technologii?
"Cieszy mnie ten rym: "Polak mądry po szkodzie"; Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie, Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą i po szkodzie głupi."
ja p$#$#%#e jaki tytuł, głupota nie jest naszym dobrem narodwoym, to dobro internacjonalne, głupi (lub już bogaci) są urzędnicy którzy na to pozwolili, głupi są ludzie którzy tam zamieszkali zwabieni niskimi cenami, ale nie jest to polska głupota, a jedynie głupota, takie gadanie jest tak samo głupie jak gadanie o Amerykanach, ze są głupi.
PS. wszyscy głupi a deweloper pewnie nieźle na nich zarobił, taaa... takie przyzwolenie na cwaniactwo to chyba jeszcze
Z tego co wiem w Polsce niestety nie ma prawa, które zakazywało by budowy budynków mieszalnych na takich terenach. Więc developerzy chętnie w nie inwestują. Inną kwestią jest brak wyobraźni ludzi, którzy je kupują, no ale jak się chcę "zaoszczędzić" te kilkanaście tysięcy złotych to takie są tego efekty.
p.s. nie jest to sprawdzona wiadomość, ale z tego co dzisiaj usłyszałem to o ironio spora część Wrocławian, która ucierpiała w powodzi z
@prusi: Też mi się to wydaje bardzo dziwne, ale sądząc po tym co widzę w tym roku i co widuje w mniejszej skali rokrocznie skłaniam się ku temu, że jednak niestety nie można. Chyba, że taki stan rzeczy ma jakieś głębsze dno :>
ostatnio ktoś to ładnie napisał - władza była przekonana, że "powódź tysiąclecia" przytrafia się co tysiąc lat... dlatego nikt nic nie robił w celu poprawy sytuacji...
A ja zakopuje, bo z tym nie miałem nic wspólnego i to akurat :) żaden dowód na moją głupotę :D. Nazywajmy rzeczy po imieniu, a nie ogólnikami. Pan który budowę osiedla promował, jest nam wszystkim dobrze znany.
Dlaczego nie może być tak w wielu normalnych krajach?
Jak chcesz to się buduj na terenach zalewowych ale musisz się ubezpieczyć. A że takie ubezpieczenie jest bardzo drogie to nikt normalny tam się nie buduje.
Komentarze (58)
najlepsze
Sam padłeś ofiarą swojego wykopu ;)
no i ile pkt w sondażach by zdobył bronek gdyby jeździł po terenach na których nie ma powodzi ? :)
"Cieszy mnie ten rym: "Polak mądry po szkodzie"; Lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie, Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą i po szkodzie głupi."
Jan Kochanowski
PS. wszyscy głupi a deweloper pewnie nieźle na nich zarobił, taaa... takie przyzwolenie na cwaniactwo to chyba jeszcze
p.s. nie jest to sprawdzona wiadomość, ale z tego co dzisiaj usłyszałem to o ironio spora część Wrocławian, która ucierpiała w powodzi z
Abstrah#$ąc, pardon to moje ulubione źródło wiedzy geograficzno-historyczno-polityczno-demograficznej.
Dziękuje za ten wykop.
Jak chcesz to się buduj na terenach zalewowych ale musisz się ubezpieczyć. A że takie ubezpieczenie jest bardzo drogie to nikt normalny tam się nie buduje.