Reakcja jak najbardziej dobra. Sądzę że albo to jego kot/koty i nawet chyba to nie pierwszyzna w tym wydaniu. Zaciekawiło mnie to jak kot dał się spokojnie złapać bez jakiegoś zbytecznego atakowania człowieka.
Koty umieją pływać, więc nikt tu nikogo nie uratował. Kot prędzej czy później dopłynąłby do jakiegoś miejsca skąd mógłby wpełznąć na brzeg. Co innego, jeśli woda była #!$%@? zimna, wtedy mógłby na przykład umrzeć ze zimna ten kot, a tak to nie.
@collani: Znowu zaczynacie? Głupie psie porównania. Jak byś rybę którą wywaliło na brzeg wrzucił do wody to też by Ci nie zamerdała. I większość zwierząt też nie. Każdy sobie wybiera takie zwierzę jakie lubi.
Komentarze (48)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Zaciekawiło mnie to jak kot dał się spokojnie złapać bez jakiegoś zbytecznego atakowania człowieka.
Jak byś rybę którą wywaliło na brzeg wrzucił do wody to też by Ci nie zamerdała. I większość zwierząt też nie.
Każdy sobie wybiera takie zwierzę jakie lubi.
@collani: Jak to możliwie? o.O