Poncjusz Piłat zatwierdził wyrok na Jezusa
Prefekt Judei najpewniej nie wiedział, że z jego udziałem odbywa się jeden z największych dramatów w dziejach świata. Jego rolę, choć wątpliwą zarówno moralnie, jak i historycznie, podnieść można do rangi przypowieści o naturze zła. [+audycja: spór o postać Piłata]
HaHard z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 35
Komentarze (35)
najlepsze
Sam Jezus nie miał nic przeciwko, bo wypełniał zapisaną sobie rolę, którą z góry znał. Cierpiał jak człowiek dla ludzi. Jego ostatnie słowa przekręcono w tłumaczeniu, nie oznaczały czemuś mnie opuścił, a Panie Boże wypełniło się.
Orygenes zwracał uwagę, że w niektórych wczesnych manuskryptach Ewangelii jego imię (Barabasza) miało postać Jezus Barabasz. Ta zbieżność imion i przydomków kazała niektórym biblistom wysunąć hipotezę, iż przed Piłatem stanął tylko jeden oskarżony – Jezus Chrystus Syn Ojca (Bar Abbas), zaś cała historia z uwalnianiem jednego z więźniów z okazji Paschy i wyborem pomiędzy Jezusem a Barabaszem powstała w procesie kształtowania się tekstów
Komentarz usunięty przez moderatora
Serio? Pomijając już prawdziwość samego wydarzenia (która jest mocno dyskusyjna), kara śmierci dla wywrotowca "jednym z największych dramatów w dziejach świata"? Ktoś naprawdę powinien zastanowić się nad swoim systemem wartości.
Trzeba mieć naprawdę nie po kolei w głowie, żeby coś takiego napisać.
Jezus? lewicowe nauki, dobre wartości
Barabasz byłby pewnie nowym bogiem