Jako że jeżdżę po krakowie zarówno samochodem, rowerem jak i komunikacją miejską a także chodzę na piechotę to się wypowiem: Zawsze jak gdzieś padną światła to ruch jest płynniejszy. No może oprócz dużych skrzyżowań jak te pod wiaduktami, ale tam kierowanie ruchem i tak nie pomoże. Z moich obserwacji wynika że światła programował jakiś skończony idiota. Jeszcze jak były zwyczajne to nie było tak źle w niektórych miejscach, ale jak wprowadzili te
@Lynx_Lynx: o tak zielona fala by się przydała, na Opolskiej to można na taką trafić chyba jedynie wieczorkiem i to nieźle goniąc od świateł do świateł xD no ale.. da się xD no a na większości skrzyżowań brak świateł nie poprawiłby ruchu moim zdaniem, nie raz jak padną światła to jest gorzej, są potrzebne ;D
@Lynx_Lynx: Ciekawie się zrobiło na Czarnowiejskiej, gdzie kilka lat temu zamontowali sygnalizację, bo kierowcy narzekali, że im piesi nie pozwalają przejechać... Teraz w stronę Armii Krajowej i tak korek jest do tych świateł.
Radom, rondo księdza Kotlarza na Okulickiego. Póki nie było świateł ruch płynny, pięknie się jeździło. Później jakiś debil wziął kasę z unii chyba na światła. Postawił i się okazało że tragedia. W pewnym momencie ktoś znów wyłączył światła i ruch wrócił do normy ale inny czub zauważył że jeśli się nie palą to trzeba będzie kasę oddać i włączyli znów :)
W Poznaniu wielokrotnie na skrzyżowaniach jak jest wyłączona sygnalizacja to ruch jest płynny... a jak są światła to jest jakaś masakra więc jest w tym sporo prawdy, że światła powodują korki. Tak samo jak w mniejszych miejscowościach zaczęli robić ronda zamiast skrzyżowań i co? Mniej wypadków i ruch płynniejszy.. ;)
A jak dla mnie ten prowadzacy to nadgorliwy sluzbista. Czepia sie babeczki co przechodzi z dzieckiem przez ulice, czepia sie rowerzystow co przejezdzaja przez przejscie dla pieszych. Na zachodzie by go wysmiali. Tam ulice sa dla ludzi, a widac u nas ludzie sa dla ulicy(przepisow).
@kjungst: U niego logika przegrywa z przepisami, facet prowadzi program więc nie może mówić inaczej niż przepisy, choćby nie wiem jak głupie i nieżyciowe A czemu? Bo jest sekretarzem w Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego czyli urzędniczyną Tzn przepisy moze i muszą być głupie i nieżyciowe ale pilnowanie ich po aptekarsku jest głupie, szczególnie w drobnych sprawach jak piesi czy rowery
Ostatnio na skrzyżowaniu jednym niedaleko gdzie mieszkam padło całkowicie (bez migającego żółtego). Dwa dni nie działało, i co? Zero stłuczek, problemów, korków.
4:04 Przypominam, że nie jest to autobus szkolny, tylko autobus przeznaczony do przewozu dzieci i młodzieży. Autobus szkolny musi być specjalnie oznakowany.
Komentarze (128)
najlepsze
no a na większości skrzyżowań brak świateł nie poprawiłby ruchu moim zdaniem, nie raz jak padną światła to jest gorzej, są potrzebne ;D
A czemu? Bo jest sekretarzem w Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego czyli urzędniczyną
Tzn przepisy moze i muszą być głupie i nieżyciowe ale pilnowanie ich po aptekarsku jest głupie, szczególnie w drobnych sprawach jak piesi czy rowery