klasyka... nie studiowawałem tam i dzieci bym tam nie posłał, ale takie gówniane teksty mnie mdlą. Rozumiem, że katolicy nie płacą podatków i dlatego z publicznych pieniędzy nie można finansować żadnych katolickich uczelni, a jeśli się to robi to oczywiście parytet na egzaminach wstępnych powinien obejmować dziennikarzy gazwybu, Liberte, racjonalisty i Krytyki politycznej...
Komentarze (2)
najlepsze