@Wujek_Mietek: To raz, a dwa - powinny mieć moc prawną w sądzie i sąd powinien mieć nakaz orzekania na ich podstawie, zamiast "pan ojcem nie jest, ale płacić trzeba, bo dobro dziecka najważniejsze". A mamusia ucieszona, bo wygrała los na loterii. Można się puszczać na lewo i prawo, można traktować mężczyznę jak szmatę, a ten nie zrobi nic poza przymusową spłatą alimentów
w trudnych sprawach był taki odcinek że wyzwolona panna romansowała jednocześnie z dwoma panami nazwijmy ich seba i cuck. Potem cuckowi zaproponowała żeby sie do niej przeprowadził i żeby sobie jak europejczycy żyli wspoólnie w trójke. kłótniom seby z cuckiem nie było końca, mariolka czy tam marzenka wesoło ciągneła kase z cucka bo on taki romantyk a seba to tylko na seksy i wgl i finałem odcinka było właśnie to co w
Ja wiem, czy zawsze warto się tak bić o to ojcostwo...
Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka: - Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu. Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka: - Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu. Następnego dnia babcia umiera. Ojciec jest nie na żarty przestraszony. Jakieś dwa
i widzicie? 500 plus na prawde pomaga w kwestii polskiej rodziny. Juz niedlugo sytuacje ''ojciec nieznany'' beda rzadkoscia- jak widac na przykladzie. A wiadomo- kiedy ojciec wychowuje dziecko daje mu niezbedny wzor i przyklad. No i z ''glowa rodziny'' na miejscu dziecko nie jest wtedy samotnej matki- nie jest na utrzymaniu panstw.... oh, wait.
Komentarze (118)
najlepsze
@Wujek_Mietek: To raz, a dwa - powinny mieć moc prawną w sądzie i sąd powinien mieć nakaz orzekania na ich podstawie, zamiast "pan ojcem nie jest, ale płacić trzeba, bo dobro dziecka najważniejsze". A mamusia ucieszona, bo wygrała los na loterii. Można się puszczać na lewo i prawo, można traktować mężczyznę jak szmatę, a ten nie zrobi nic poza przymusową spłatą alimentów
Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu.
Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera.
Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu.
Następnego dnia babcia umiera.
Ojciec jest nie na żarty przestraszony.
Jakieś dwa
dziękuję, że mogłem pomóc
źródło: comment_9ZrG7iF9F9iD0mMShh4xuq1W0vBdxPDm.jpg
PobierzOn jest mój, nie bo mój!
czy może
On jest Twój! nie bo Twój!
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)