Polka w Japonii: Tutaj na pierwszym miejscu jest pracodawca
W Azji od małego uczy się dzieci, że jednostka się nie liczy, nie odzywa i nie myśli, ważna jest wspólnota. System kształci zdziecinniałych dorosłych, idealnych do bycia trybikiem w wielkich korporacjach. Będą pracowali rekordowo długo, ale niewielu zrobi karierę....
a.....a z- #
- #
- #
- 246
Komentarze (246)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Oczywiście wszystkie mentalne zjeby wolą sobie racjonalizować to że #!$%@?ły sobie życie tym, że wszyscy przedsiębiorcy w kraju się na nich uwzięli... niektórzy to jeszcze wyjeżdżają za granice... i później żyjąc w 5 w pokoju jak szczury - #!$%@?ą o "wielkim bogactwie" :D
Pierwszy mechanizm to standardowe zdziecinnienie i wynikające z niego wyparcie... ale drugiego
Zapytajcie się rynkotardów.
Możesz pokazać gdzie tak pisze?